Niedawno pisaliśmy o możliwym zawieszeniu Roberta Lewandowskiego po zdarzeniach z jego udziałem w ostatnim meczu FC Barcelony z Osasuną. Dziś poznaliśmy oficjalną decyzję Komisji Primera Division w sprawie Polaka. W wyniku czerwonej kartki i niewłaściwego gestu w stronę arbitra Robert Lewandowski zostaje ukarany zawieszeniem do stycznia.
Przypomnijmy. Robert Lewandowski zakończył mecz FC Barcelony z Osasuną już po 31 minutach, kiedy dostał drugą żółtą kartkę za trafienie przeciwnika łokciem w twarz. Lewandowski nie zgodził się z decyzją głównego sędziego, ale był w tym sporze bez szans. Na powtórkach widać, że do uderzenia faktycznie doszło.
Lewandowski srogo ukarany
Zgodne z przepisami zawodnik, który dostał czerwoną kartkę, musi pauzować przez jeden kolejny mecz. W przypadku sytuacji Lewandowskiego z meczu z Osasuną, od razu spekulowano jednak, że Polak zostanie zmuszony do dłuższej przerwy, ponieważ schodząc z boiska, wykonał kilkukrotnie gest dezaprobaty w stronę sędziego. W takich sytuacjach przepisy sugerują wydłużenie zawieszenia zawodnika.
Na nieszczęście dla polskiego napastnika, spekulacje o dłuższym wykluczeniu z gry się potwierdziły. Komisja Primiera Division oficjalnie ogłosiła, że ze względu na nieodpowiednie zachowanie Polaka względem sędziego, zostaje on zawieszony na trzy kolejne spotkania, czyli do stycznia.
Kiedy Robert Lewandowski wróci na boisko?
Klub odwołał się od pierwszej z żółtych kartek „Lewego”, a także od zawieszenia dwóch dodatkowych meczów, ale Komisja odrzuciła ich odwołania. Oznacza to, że Lewandowski nie zagra w meczach z Espanyolem, Atletico Madryt i Realem Betis. Polak wróci do gry w LaLidze dopiero 22 stycznia 2023 roku w meczu z Getafe. Zawieszenie dotyczy tylko meczów ligowych.