Jose Mourinho mówi o swojej przyszłości w Fenerbahce

4
Jose Mourinho mówi o swojej przyszłości w Fenerbahce.

Jose Mourinho ponownie skrytykował turecką piłkę nożną, podkreślając swoje imponujące osiągnięcia w Europie i omawiając swoją przyszłość w Fenerbahce.

Trener Fenerbahce, Jose Mourinho, powiedział, że spodziewa się pozostać w klubie w przyszłym sezonie.

Trener portugalski, który dołączył do tureckiego klubu na dwuletni kontrakt zeszłego lata, w ostatnich tygodniach był powściągliwy w kwestii swojej przyszłości.

Mourinho, który w Chelsea słynął z tego, że przedstawiał się jako „The Special One”, przyzwyczaił się do wznoszenia toastów za triumfy w każdej kampanii. Nieuchronnie pojawiają się pytania, czy nadal ma w sobie siłę, by wygrywać więcej.

Po poniedziałkowej porażce swojej drużyny w lidze 2-4 z Hataysporem, Mourinho podkreślił, jak trudne jest motywowanie zawodników w końcowej fazie sezonu.

„Tylko ci, którzy nie rozumieją piłki nożnej, nie pojmują, co oznacza koniec sezonu. To bolesny czas dla drużyn, które nie mają już celów do osiągnięcia. Nawet gdybyśmy zdobyli 12 punktów w ostatnich czterech meczach, tabela i tak by się nie zmieniła. Ludzie myślą, że nam to nie doskwiera, że wracamy do domu bez szwanku. To nieprawda. Piłkarze też są ludźmi. Czasem brakuje im pewności siebie i motywacji. Tak dzieje się, gdy matematycznie tracisz szansę na mistrzostwo” — powiedział Mourinho w rozmowie z A Bola.

„Motywacja nie jest taka sama, ale nie akceptuję tego, że ludzie myślą, że piłkarze się nie przejmują”.

Przeczytaj także: Lewandowski wyjaśnia fanom, dlaczego nie dołącza do kadry Polski

Mourinho, który przez cały sezon był bardzo krytyczny wobec tureckich sędziów, znalazł się pod ostrzałem fanów z powodu ostatnich występów drużyny.

„Rozczarowanie tymi ostatnimi występami jest bolesne dla wszystkich” — powiedział Mourinho.

62-latek wskazał na swoje imponujące CV, mówiąc po porażce 2:4 z Hataysporem: „Przez ostatnie siedem lat zagrałem w większej liczbie finałów europejskich niż turecka piłka nożna w całej swojej historii. Z Fenerbahce walczyliśmy nawet o miejsce w Lidze Mistrzów w zeszłym sezonie, ale lato było dla nas trudne. Zostaliśmy wyeliminowani w ostatnich chwilach – po rzucie karnym.”

Fenerbahce, który kończy rozgrywki Super Lig w sobotę u siebie z Konyasporem, zapewnił sobie drugie miejsce za mistrzem Galatasaray na początku tego miesiąca.

Mourinho spodziewa się kolejnego trudnego lata, ponieważ jego drużyna będzie musiała przejść przez rundy kwalifikacyjne, aby zagrać w fazie grupowej Ligi Mistrzów.

„Musimy przygotować się najlepiej, jak potrafimy” — powiedział Mourinho.

„Następnego lata będziemy walczyć o awans do Ligi Mistrzów. Musimy przejść kwalifikacje i baraże. Musimy przygotować się jak najlepiej do tych meczów”.

Przeczytaj także: Wojciech Szczęsny zdecydował w sprawie przyszłości w Barcelonie

Jak to bywało w ostatnich tygodniach, Mourinho został zapytany o swoją przyszłość w Fenerbahçe:

„Czy coś jest prawdą, czy nie, albo połowicznie prawdą — to nie wyszło ode mnie. Nie mam kontaktu z prasą i nigdy nie ujawniam żadnych spotkań z prezesem czy zarządem.”

„Mogę pokazać wywiad, którego nasz prezes udzielił kilka tygodni temu. W nim prosił mnie, bym został. Prezes mi ufa — to powszechnie wiadomo. Jeśli sytuacja się zmieniła, nie zostałem o tym poinformowany.”

Brak postów do wyświetlenia