Trener Fenerbahçe, José Mourinho, wyraził niezadowolenie z tureckich sędziów po zwycięstwie nad Trabzonsporem w 11. kolejce tureckiej Süper Lig.
W tym meczu przyznano dwa rzuty karne drużynie ze Stambułu, a zwycięskiego gola zdobył Sofyan Amrabat w 90+12 minucie. Po meczu, portugalski trener wygłosił gniewne przemówienie.
„Sędzia to tylko zwykle dziecko. Atilla Karaoglan stał się najważniejszą postacią tego spotkania. Myślę, że wypowiem się w imieniu wszystkich fanów Fenerbahce: nie chcemy go więcej widzieć w naszych meczach, ani jako VAR, ani na boisku” — podkreślał trener Fenerbahce w rozmowie z beIN Sports.
„Mówiono mi o takich sytuacjach, nie wierzyłem, ale okazało się, że jest jeszcze gorzej. To trudne. Musimy grać nie tylko przeciwko silnym przeciwnikom, ale także przeciwko systemowi. To najtrudniejsza część. Graliśmy przeciwko VAR i systemowi. Dlatego tak bardzo świętowaliśmy zwycięstwo. Wygraliśmy z bardzo silnymi ludźmi. Nie poddamy się.”
„Jestem zły na działaczy z Fenerbahçe, którzy mnie tu sprowadzili. Powiedzieli mi tylko połowę prawdy. Gdybym wiedział wszystko wcześniej, nie przyjechałbym do Fenerbahçe” — dodał Mourinho przed kamerami.
CZYTAJ: Nieuchronne zwolnienie? Przyszłość trenera Romy może zostać dziś rozstrzygnięta
„Zarzucam kierownictwu Fenerbahçe. Powiedzieli mi połowę prawdy. Gdyby powiedzieli mi całą prawdę, nie przyszedłbym tutaj.
„Walczymy z systemem, a nie z konkurencją”.
Jose Mourinho: "Fenerbahçe yönetimine sitemliyim. Bana gerçeklerin yarısını anlatmışlar. Eğer tamamını anlatsalardı gelmezdim.
Biz rakiplere karşı değil, sisteme karşı mücadele ediyoruz." pic.twitter.com/6aNSwF5hP6
— Pusholder (@pusholder) November 3, 2024
Po dziesięciu kolejkach, Fenerbahçe zajmuje drugie miejsce, tracąc pięć punktów do prowadzącego Galatasaray.
CZYTAJ: Mourinho ujawnił, gdzie będzie kontynuował karierę po odejściu z Fenerbahce