Kadencja Wayne’a Rooneya jako menadżera Plymouth rozpoczęła się od ciężkiej porażki

4
Wayne Rooney reaguje na fatalny początek jako menedżer Plymouth. (zdjęcie: FFSForest, x)

Kadencja legendarnego Wayne’a Rooneya na stanowisku menadżera Plymouth rozpoczęła się od upokarzającej porażki z Sheffield Wednesday.

Choć jest zbyt wcześnie, aby wyciągać wnioski, różnica w jakości drużyn była widoczna na boisku, mimo że w zeszłym sezonie obie drużyny zajmowały blisko siebie miejsca w rankingach.

Mecz na Hillsborough zakończył się wynikiem 4:0, ale gdyby nie niewykorzystane okazje gospodarzy, porażka mogłaby być jeszcze bardziej dotkliwa.

CZYTAJ: Zwycięstwo Darii Pikulik dało Polsce dziesiąty medal olimpijski w Paryżu

Rooney, który ma za sobą rozczarowujący okres w Birmingham, rozpoczął nowy rozdział w swojej karierze z frustracją. Po meczu nie wahał się wyrazić swojego niezadowolenia.

„Jestem rozczarowany, zły i zaskoczony. Wiedzieliśmy, że to będzie trudny mecz, ale nie wdrożono podstawowych założeń. Dzisiejszy występ jest nie do przyjęcia i gracze to rozumieją. Mam nadzieję, że to ostatni taki występ w tym sezonie. Nic mi się w tym meczu nie podobało” – powiedział Rooney.

CZYTAJ: Manchester United jest o krok od pozyskania obrońcy Bayernu Monachium