
Okej, bardzo małe wycięcie w płycie, ale musimy podkreślić wielką grę Scotta McTominaya. Zwłaszcza, jeśli chodzi o to, że w tym samym czasie, gdy Manchesterowi United wyraźnie brakuje zawodnika takiego jak wszyscy w McTominay.
We Włoszech powszechnie uważa się, że Napoli wykonało ogromny ruch, podpisując kontrakt z McTominaya za 25,4 miliona funtów zeszłego lata. Rio Ferdinand i Ole Gunnar Solskjaer zgodzili się, że był to ogromny błąd zarządu United. Kiedy Szkot natychmiast przeniósł się z roli super rezerwowego w United do jednego z kluczowych zawodników Antonio Conte w środku pola, rozwój nastąpił w błyskawicznym tempie.
PRZECZYTAJ: Ekstremalny talent, który miał wypełnić krater po Messim, chce opuścić Barcelonę – i to SZYBKO!
W poniedziałek 28-latek ponownie znalazł się w centrum uwagi. Napoli utrzymało się w wyścigu o tytuł w Serie A, wygrywając 3-0 z Empoli. Tutaj McTominay był absolutnie wybitny, gdzie sam strzelił dwie bramki. Pierwszy po mocnym strzale z dystansu, drugi po pięknej główce.
Dzięki temu Napoli ma trzy punkty przewagi nad Interem Mediolan na szczycie po 32 meczach, był to 8. ligowy gol byłego gracza Manchesteru United.
Dzień wcześniej kibice Manchesteru United obserwowali, jak ich drużyna wraca do domu z Newcastle po upokarzającej porażce 4-1. Wtedy jest jak sól w ranie, gdy widzi się „ich” McTominaya uderzającego w koszulkę Napoli i strzelającego gole. Dokładnie to, czego potrzebował Man United w niedzielę.
Czytaj dalej F7: Ujawniono gwiazdorską obsadę nowego serialu o Harrym Potterze