Skrzydłowy AS Romy, Leonardo Spinazzola, ogłosił, że odchodzi z klubu jako wolny agent.
Na swoim Instagramie napisał długi post, w którym podziękował fanom i osobom, które pracowały z nim w Romie.
„Drodzy kibice Romy, z mieszaniną emocji i smutku piszę tę wiadomość, aby się z wami pożegnać. Po niezapomnianych wrażeniach, jakie tu przeżyłem, nadszedł czas, aby pożegnać się z Romą.
Razem cieszyliśmy się i płakaliśmy, triumfowaliśmy i cierpieliśmy. Razem dotknęliśmy nieba w Tiranie (stolicy Albanii, gdzie Roma zdobyła finał Ligi Konferencyjnej w sezonie 2021/22), razem obudziliśmy się po nocach takich jak ta w Budapeszcie (finał Ligi Europy 2022/23, w którym Roma przegrała).
Podczas mojego pobytu w Romie miałem także zaszczyt zdobyć mistrzostwo Europy z reprezentacją Włoch. Przeżyłem chwile radości i dumy, które na zawsze pozostaną w mojej pamięci.
Ale spotkały mnie też trudne momenty. W tych mrocznych chwilach zawsze czułem Twoje wsparcie. Dałaś mi siłę do walki, aby wrócić silniejszym niż wcześniej. Za każdym razem, gdy wychodziłem na boisko, walczyłem i dawałem z siebie wszystko dla tych barw. Roma zawsze będzie w moim sercu.
Jestem dumny, że przyczyniłem się do rozwoju klubu, że sprowadziłem Romę z powrotem na największe sceny w Europie, że dałem z siebie wszystko na boisku i dzieliłem z wami chwile radości i cierpienia.
Chciałbym podziękować każdej osobie, która była częścią mojej podróży tutaj. Od kolegów z drużyny, przez sztab trenerski, aż po kibiców. Każdy z Was przyczynił się do tego wyjątkowego doświadczenia. Dziękuję, że mnie wspierasz, motywujesz i sprawiasz, że czuję się częścią Twojej rodziny.
Na zawsze w moim sercu, Leo” – napisał Spinazzola.
Przypomnijmy, że legendarny portugalski bramkarz Rui Patricio także opuścił Romę.
CZYTAJ: Legendarny portugalski bramkarz opuszcza Romę
