Krzysztof Piątek bez pierwszego gola w 2023 roku, choć zagrał w każdym z dziesięciu spotkań swojej drużyny w tym okresie. W niedziele jego Salernitana zremisowała na wyjeździe bezbramkowo z Sampdorią w 25 kolejce Serie A.
Salernitana pod wodzą Paulo Sousy ucieka od lokat zagrożonych spadkiem.
Drużyna Sousy, po pokonaniu 3:0 Monzy, chciała potwierdzić wysoką dyspozycję.
Przeczytaj jeszcze: Robert Lewandowski jest już zdrowy
Portugalczyk ponownie postawił w wyjściowym składzie na Krzysztofa Piątka, któremu nie można odmówić zaangażowania, ale na gola Polak czeka już od 5 listopada zeszłego roku i meczu z Cremonese.
Jak można się było spodziewać, na murawie Stadio Luigi Ferraris walki nie brakowało, ale w ślad za tym nie poszły konkrety piłkarskie. Bliżej gola byli goście. W 13 minucie Grigoris Kastanos dobrze obsłużył Antonio Candrevę, ale były zawodnik Sampdorii zbyt długo zwlekał z oddaniem strzału, a następnie posłał piłkę wprost w Emila Audero.
Zobacz także: Problemy Bayernu przed rewanżem z PSG
Po upływie ponad pół godziny gry celnie z rzutu wolnego uderzył natomiast Junior Sambia, lecz i w tym przypadku skutecznie interweniował bramkarz gospodarzy. Do przerwy nie ujrzeliśmy ani jednej bramki.
Do końcowego gwizdka nic się już nie zmieniło i genueńczycy tracą do bezpiecznej strefy aż dziewięć punktów.
Siedem punktów zapasu utrzymuje natomiast ekipa z Salerno, w barwach której Piątek rozegrał pełne spotkanie. Jego seria bez gola w Serie A wzrosła do 963 minut.
Czy słaba dyspozycja strzelecka Piątka będzie miała wpływ na jego występy w reprezentacji? Czy seria bez gola pozbawi go powołania do kadry? Trzymamy kciuki za przełamanie strzeleckiego impasu!
