Leeds podąża za trenerem, który daje klubowi bilet do Ligi Konferencji po tym, jak prawie spadł z ligi

3

Leeds wróciło tam, gdzie na to zasługuje. Marcelo Bielsa położył fundamenty, poprowadził klub z powrotem do najwyższej klasy rozgrywkowej, został zwolniony, gdy sprawy przybrały trudny obrót, a Leeds zaczęło szukać kolejnego „prawego” menedżera. Jesse Marsch dostał szansę, Javi Gracia wystąpił gościnnie, Daniel Farke zdołał awansować za drugim podejściem. Teraz właściciele Leeds (i Klopp, globalny szef Red Bulla) zastanawiają się, czy Farke może poprowadzić Leeds do czegoś więcej niż kolejnego uporczywego spadku.

W ostatnich tygodniach Kjetil Knutsen był łączony z posadą trenera w Leeds, zarząd klubu był pod wrażeniem sukcesów Bodø/Glimt w Europie i jako hurtownika tytułów w norweskiej piłce nożnej. Duński Bold dotarł do informacji, że w bloku Leeds znajduje się również inny skandynawski autokar.

PRZECZYTAJ: Nic dziwnego, że legenda United chce Ole Gunnara Solskjaera z powrotem na Old Trafford

Jak podają duńskie media, Leeds wykazało poważne zainteresowanie usługami trenerskimi Bo Henriksena. Były trener FC Zurych został sprowadzony do Moguncji w lutym 2024 roku w drodze do spadku, uratował swoje miejsce w Bundeslidze i w tym sezonie ma rękę na imponującym 6. miejscu i biletie do Ligi Konferencji.

Henriksen oczywiście nie wypowiada się na temat Bolda, ale duńskie media opisują trenera jako niemal idealnego do tego, gdzie Leeds było, jest i dokąd zmierza.

Czytaj dalej F7: Jeden z najlepszych trenerów na świecie po prostu kocha Sørloth

Brak postów do wyświetlenia