Według opinii byłej legendy Manchesteru United, Gary’ego Neville’a, Manchesterowi United udało się uzyskać tylko jedną udaną transakcję po odejściu Sir Alexa Fergusona z klubu.
Były angielski reprezentant wyraził swoją opinię na temat transakcji Manchesteru United, komentując przybycie Portugalczyka Rubena Amorima na stanowisko trenera „Czerwonych Diabłów” jako następcy artykułu Erika ten Haga.
– Jürgen Klopp potrzebował czterech lub pięciu lat, Ruben Amorim może potrzebować czterech lub pięciu lat, żeby odnieść sukces. Ale musisz mieć jakieś osiągnięcia, coś, na czym możesz zawiesić “kapelusz” – powiedział Neville.
– Można pomyśleć, że dostanie trochę czasu, ale ja nie pozwoliłbym mu nikogo sprowadzić podczas okna transferowego. Powiedziałbym: “Spójrzmy, zobaczmy, co ci zawodnicy mogą dla ciebie zrobić przez następne osiem miesięcy”.
– Musi wydobyć z zawodników to, co najlepsze. Piłkarze muszą wziąć odpowiedzialność za to, co wydarzyło się w ciągu ostatnich 10 lat. Klub pozyskał wielu zawodników, których chciały inne zespoły, a kiedy ci piłkarze przybyli do Manchesteru United, ich forma uległa pogorszeniu. Dlaczego tak się dzieje?
CZYTAJ: Liverpool wkracza do wyścigu o utalentowanego skrzydłowego Borussii Dortmund
Gary Neville i Roy Keane nie kryli się, mówiąc o transferach Manchesteru United w ciągu ostatnich dziesięciu lat.
"When the players have arrived at Manchester United, they've deteriorated…why is that?"
Gary Neville and Roy Keane weren't holding back when talking about Manchester United's signings over the last ten years 😮 pic.twitter.com/MnH1klDE03
— Sky Sports Premier League (@SkySportsPL) November 3, 2024
W rozmowie ze Sky Sports, Neville powiedział: – To może być wina trenera, piłkarzy, może to kwestia środowiska, które jest dla nich zbyt duże. Cokolwiek to jest, musi się zmienić, bo jeśli Amorim tego nie zmieni, to zaliczy upadek tak samo jak poprzednicy.
CZYTAJ: Jose Mourinho nie gryzł się w język po meczu z Trabzonsporem
Wyróżniając wysiłki Fernandesa, Neville dodał: – Byli menedżerowie, którzy przybyli tutaj, zostali wypróbowani i przetestowani, i odnieśli sukces. Są zawodnicy, którzy przybyli tutaj z wielkim potencjałem i tacy, o których myślałeś, że będą dobrymi nabytkami dla klubu – tak naprawdę tylko Bruno, o którym myślę, podpisał kontrakt z klubem w ciągu dziesięciu lat i zrobił więcej, niż myślałem, że zrobi. Nie mogę sobie przypomnieć żadnego innego piłkarza.