
Potem było po wszystkim. Morten Thorsby i zatrudniony Leo Østigård będą mieli za nowego szefa legendę włoskiego futbolu. To znaczy od legendy Arsenalu Patricka Vieiry po legendę Romy.
Vieira dostał tylko 11 miesięcy pracy w Genui. Skromne sześć punktów w dziesięciu meczach ligowych i spadek poniżej strefy spadkowej w Serie A sprawiły, że zarząd wcisnął przycisk paniki.
PRZECZYTAJ: Ronaldo „wie”, kiedy Erling Haaland przejmie tron Ligi Mistrzów
W środę Danielle de Rossi wsiadła do samolotu do Genui, aby uzgodnić ostatnie szczegóły, w czwartek przyszło potwierdzenie.
Legenda Romy, De Rossi, został sprowadzony w styczniu 2024 roku jako zbawca w klubie, któremu służył w szalonych 616 meczach. Jose Mourino został zwolniony z Romy, De Rossi poprowadził klub do półfinału Ligi Europy i solidnego 6. miejsca w Serie A – i został nagrodzony przedłużeniem kontraktu w czerwcu do 2027 roku. Trzy miesiące później, zupełnie niezrozumiały, zarząd Romów zwalnia tego samego człowieka.
Po nieustępliwym odejściu z Romy, De Rossi zaangażował się jako asystent trenera w reprezentacji Włoch (ma na koncie 117 meczów w niebieskiej koszulce) i kupił klub Ostiamare. Teraz all-in de Rossi wraca na ring Serie A.
Czytaj na Radiosporten: Reporter Van Dijk miał inne plany niż Liverpool
Dla Thorsby’ego i Østigårda będzie to szczególnie ważny okres, w którym bilet na Mistrzostwa Świata dla Norwegii (bo będzie, tak) wymaga, aby Ståle Solbakken doprowadził swoich piłkarzy do jak najlepszej formy fizycznej i psychicznej przed opuszczeniem Ameryki tego lata. Uważamy, że De Rossi jest trenerem, za którego Solbakken bardzo się chwali.












