Prowadzący w tabeli Premier League piłkarze Arsenalu zremisowali u siebie z Brentford 1:1, w meczu 23 kolejki.
Brentford pokazał świetną formę, kiedy w ostatni weekend rozgromił Southampton 3:0. Mecz z Arsenalem tę formę potwierdził.
Brentford naprężył muskuły defensywne podczas krótkiej podróży do północnego Londynu, frustrując Arsenal swoim kompaktowym systemem trzech obrońców.
Zobacz jeszcze: Samobójcze trafienie Bednarka skutkuje porażką Southampton w Premier League
Arsenal objął prowadzenie za sprawą Leandro Trossarda w 66. minucie, ale Brentford odpowiedział osiem minut później, gdy Ivan Toney strzelił gola z bliskiej odległości.
Remis na Emirates sprawił, że Brentford rozegrał dziesięć meczów ligowych z rzędu bez porażki.
Przeczytaj także: Łukasz Fabiański utrzymał West Ham w grze
Thomas Frank, trener Brentford był zachwycony, że seria jego zespołu bez porażki trwa nadal.
„To szalone, że możemy z drugim najniższym budżetem pozostać niepokonani. I to nie jest tak, że czołgamy się wzdłuż linii [bramki] i blokujemy. Zbudowaliśmy silną kulturę”.
Mówiąc o strzelcu gola Toneyu, powiedział: „Ivan był bardzo dobry. Jestem wielkim fanem Ivana. To fantastyczny zawodnik i osoba. Myślę, że w zeszłym tygodniu zagrał poniżej średniej mecz przeciwko Southampton. Sam o tym wie. Zasłużył na wiele pochwał”.
Arsenal FC – Brentford FC 1:1