
W zeszłym sezonie został okrzyknięty przez Pepa Guardiolę jako przyszły kluczowy zawodnik Manchesteru City, już z dostawami na najwyższym poziomie. Oscar Bobb kontynuował grę w przedsezonie w tym samym stylu, zanim zwęził się ze złamaną nogą. City cierpiało bez Bobba na boisku, więc była wielka radość, gdy reprezentant Norwegii wrócił na kilka minut gry na początku miesiąca. Przed nimi jeszcze wiele ważnych meczów, dobrze zgranych na półfinał Pucharu Anglii w ten weekend. A przynajmniej tak nam się wydawało.
Bo piekło kontuzji trwa dla 21-latka. Teraz Manchester Evening News donosi, że Bobb po raz kolejny nie znalazł się w kadrze meczowej.
PRZECZYTAJ: Brytyjskie media piłkarskie uważają, że klub Premier League wolałby wybrać trenera Bodø/Glimt Kjetila Knutsena niż Jose Mourinho
Lokalna gazeta dowiedziała się, że norweski zawodnik doznał nowej kontuzji i prawdopodobnie opuści niedzielny półfinał Pucharu Anglii przeciwko Nottingham Forest.
Ciężki ołów dla młodego zawodnika. Zależy nam na szybkim powrocie do zdrowia.
Czytaj dalej Angielskie kluby: City i United mają na celu tego samego błyszczącego dobrego bramkarza