Atalanta fenomenalnie rozpoczęła finał Ligi Europy przeciwko Bayerowi Leverkusen. Po pierwszej połowie, zespół Gian Piero Gasperiniego prowadził 2:0.
Obydwa gole dla Atalanty strzelił nigeryjski skrzydłowy Ademola Lookman. W drugiej połowie Lookman dołożył jeszcze jedną bramkę, co stanowiło niezwykłe osiągnięcie dla tego piłkarza.
CZYTAJ: Dobra passa Bayera bez porażki dobiegła końca! Atalanta zwycięzcą Ligi Europy
Lookman jest pierwszym afrykańskim piłkarzem w historii, który zdobył aż trzy bramki w finale Pucharu Europy.
Jest także trzecim nigeryjskim zawodnikiem, który strzelił gola w finale Pucharu Europy, po Alexie Iwobim w 2019 roku i Joe Aribo w 2022 roku.
3 – Ademola Lookman is the third Nigerian player to score in the final of a major UEFA competition, after Alex Iwobi (2019 Europa League) and Joe Aribo (2022 Europa League). Eagles. pic.twitter.com/n1k6MRsTPJ
— OptaJoe (@OptaJoe) May 22, 2024
Wczoraj wieczorem hat-trick Ademoli Lookman zapewnił Atalancie pierwsze w historii europejskie trofeum. Nigeryjczyk zakończył niezwyciężony sezon Bayeru Leverkusen.
Warto zaznaczyć, że jest to pierwszy występ Atalanty w finale Pucharu Europy.
CZYTAJ: Atalanta po raz pierwszy w historii zdobyła Puchar Europy
Ademola Lookman's HAT-TRICK last night won Atalanta their first ever European trophy.
He ended Bayer Leverkusen's invincible season.
⚽⚽⚽🇳🇬🦅#Uel #Supersort pic.twitter.com/ahm9BfLW68
— ỌjịUgo™️🍫👁️🗨️ (@OjiUgo_nwa) May 23, 2024
Alonso o końcu niezwykłej serii. Trener Bayeru rozpływa się nad Atalantą
„Nie planowaliśmy mieć dzisiaj złego dnia. Nie mogliśmy poradzić sobie z wieloma trudnymi sytuacjami, chociaż przygotowywaliśmy się na nie” – stwierdził Alonso.
„Atalanta tak wiele od nas wymagała. Chodzi o sytuacje jeden na jednego, pojedynki. Robią to tak dobrze. Nie zdobywaliśmy piłki w odpowiednich sytuacjach” – dodał szkoleniowiec.
„Nie mogliśmy wrócić do meczu. Nie tak miało być. Seria meczów bez porażki dobiegła końca. Gratulacje dla Atalanty, bo na to zasługuje” – powiedział Alonso.
„Nie chodziło o taktykę. Byli lepsi indywidualnie, ale także jako zespół. Musimy wyciągnąć z tego lekcję. Boli, że przychodzi to w tak ważny dzień jak dzisiaj, ale w sobotę mamy kolejny finał i postaramy się wyciągnąć wnioski” – zakończył trener.