Magdalena Fręch udział w turnieju WTA w Waszyngtonie zakończyła na pierwszej rundzie po tym jak przegrała 6:1, 6:4 z Amerykanką Peyton Stearns.
Fręch, która była stawiana w roli faworytki, początek seta miała dobry i już w trzecim gemie miała szanse przełamania rywalki, jednak nie wykorzystała pięciu break pointów.
🇵🇱 Magdalena Fręch przegrała z Peyton Stearns 1:6, 4:6 w pierwszej rundzie turnieju WTA 500 w Waszyngtonie. Rywalką Peyton w kolejnym meczu będzie Jessie Pegula.
🇬🇧 Magdalena Fręch lost against Peyton Stearns 1:6, 4:6 in the R1 of WTA 500 in Washington. Peyton’s opponent in the… pic.twitter.com/I8rT6PYygw
— Z kortu – informacje tenisowe | Tennis news (@z_kortu) August 1, 2023
Przeczytaj: Hubert Hurkacz odpada w pierwszej rundzie turnieju w Waszyngtonie
To, co nie udało się Polce, udało się Amerykance, która przełamała naszą tenisistkę w czwartym gemie i powtórzyła to w szóstym. Ostatecznie pierwszy set zakończył się zwycięstwem rywalki 6:1.
Początek drugiego seta był zgoła odmienny niż pierwszy. Do połowy seta żadna z tenisistek nie potrafiła przełamać serwującej W siódmym gemie tej sztuki dokonała wyżej notowana rywalka Polki, która wykorzystała pierwszą piłkę na przełamanie.
Fręch zdołała jeszcze odpowiedzieć jednym zwycięskim gemem, jednak to nie starczyło na nic więcej. Drugą partię przegrała 6:4.
Przeczytaj: Barcelona zaoferowała spektakularną wymianę PSG w zamian za Mbappé