
Antony nadal kradnie show w Hiszpanii po odejściu z Manchesteru United.
Skrzydłowy Realu Betis strzelił dwa gole w niedzielnym wygranym 3-0 meczu z Mallorcą, dzięki czemu drużyna Manuela Pellegriniego awansowała na piąte miejsce w tabeli La Liga.
Przeczytaj: Najdroższa sprzedaż w historii klubu Alex Oxlade-Chamberlain wraca do Arsenalu
Impas przełamał Antony w dziesiątej minucie na stadionie Villamarín – oddał potężny strzał z 25 metrów, który wylądował w prawym dolnym rogu.
Swoją drugą bramkę tego wieczoru zdobył w 34. minucie, również w spektakularnym stylu. Po retro podaniu od Héctora Bellerína na skraju pola karnego, Antony podkręcił piłkę w lewy dolny róg i ładnym wykończeniem jednym dotknięciem.
Jak Antony radził sobie w Betisie?
Był to jego szósty gol po strzałach zza pola karnego dla Betisu od czasu dołączenia do klubu na zasadzie wypożyczenia w zimowym oknie transferowym na początku tego roku.
Od czasu swojego debiutu w Betisie w lutym, Kylian Mbappé jest jedynym zawodnikiem w pięciu najlepszych ligach Europy, który strzelił więcej goli zza pola karnego niż Antony. Napastnik Realu Madryt strzelił siedem goli, a ten duet jest jedynymi dwoma zawodnikami, którzy strzelili więcej niż pięć razy.
Podczas gdy Antony strzelił dwa gole w pierwszej połowie, zakończył niezapomniany występ, gdy ustawił Abde Ezzalzouli przy trzecim golu dla Betisu tego wieczoru.
Przeczytaj: Erling Haaland ma teraz na koncie 13 bramek w 10 meczach
Chociaż Antony nie osiągnął oczekiwanych od niego wyżyn po transferze do United z Ajaksu w 2022 roku za 81,3 miliona funtów, w Sevilli był po prostu fantastyczny.
25-letni Brazylijczyk przyczynił się do dziewięciu goli i pięciu asyst w 26 występach we wszystkich rozgrywkach podczas swojego krótkiego okresu w zeszłym sezonie.
W tym sezonie trafił do siatki już pięć razy po transferze za 21,6 miliona funtów w ostatnim dniu okienka transferowego.
Jego występ przeciwko
Mallorce sprawił, że hiszpańska prasa nazwała go „magikiem”, a Brazylijczyk został również nazwany „superbohaterem” drużyny.
Antony głośno opowiadał o swoim czasie spędzonym w „Teatrze Snów”, który zamienił się dla niego w „Teatr Koszmarów”. We wrześniu oskarżył klub o to, jak go potraktował, po tym jak szef Rúben Amorim wyrzucił go do „bombowego składu” United.
W brutalnie szczerym wywiadzie stwierdził, że gigantom Premier League „brakuje szacunku” do niego.
Wrócił jednak do gry z uśmiechem na twarzy, prowadząc Betis w walce o miejsce w Lidze Mistrzów.
Opinie po meczuW pomeczowej 
rozmowie napastnik powiedział: „Jestem bardzo zadowolony z wyniku, to bardzo ważne”.
Wiedzieliśmy, jak ważny jest dzisiejszy mecz, ponieważ bardzo ciężko było stracić trzy punkty u siebie z Atlético Madryt
.
„Teraz bardzo ważne jest zwycięstwo u siebie dla naszej pewności siebie. Idziemy dalej.
Jestem bardzo zadowolony z dwóch goli i asysty, szkoda, że nie zdobyłem trzeciej, ale to część gry.
Dodał: „Bardzo szczęśliwy, wszyscy wiedzą, jak wiele pragnienia miałem w sercu”.
„Jestem tu bardzo szczęśliwy, jestem w domu, gram dużo dla wszystkich kibiców i dla was wszystkich”.
Antony będzie chciał ponownie zabłysnąć i pokazać United, czego im brakuje, gdy Betis zmierzy się w czwartek z Lyonem w Lidze Europy.















