Mamy nowego króla i nową królową. Carlos Alcaraz i Marketa Vondrousova wygrywają Wimbledon

9
Carlos Alcaraz i Marketa Vondrousova (mid-day)

Wimbledon doczekał się zmiany warty. Nowym królem turnieju został 20-letni Carlos Alcaraz, a miano królowej wywalczyła Czeszka Marketa Vondrousova. To był historyczny turniej.

Tegoroczna odsłona Wimbledonu była historyczna pod wieloma względami. W tym roku Roger Federer uczestniczył w turnieju wyłącznie jako kibic, będąc na sportowej emeryturze od jesieni zeszłego roku. Kobiety mogły mieć kolor spodenek pod spódniczką inny niż biały, a turniej panów pierwszy raz od 2003 roku wygrał ktoś inny niż Roger Federer, Rafael Nadal, Novak Djokovic i Andy Murray.

Marketa Vondrousova została nową królową Wimbledonu. Czeszka zwyciężyła w sobotnim finale podwójnie 6:4 i jest trzecią Czeszką, obok Jany Novotnej (1998) i Petry Kvitovej (2011 i 2014), której udało się zwyciężyć Wimbledon. Czeszka pokonała w finale Ons Jabeur, dla której był to drugi finał Wimbledonu z rzędu. Tunezyjka przegrała zeszłoroczny finał.

Turniej panów doczekał się zmiany warty. Po 20 latach wygrywania Wimbledonu przez wyłącznie cztery nazwiska — Federer, Nadal, Djokovic, Murray — zawody doczekały się nowego mistrza. Królem Wimbledonu został 20-letni Carlos Alcaraz. Hiszpan przerwał zwycięską passę Novaka Djokovica, który nie przegrał w Wimbledonie od 10 lat. Co więcej, Hiszpan przeszkodził Serbowi w historycznych wyczynach. Gdyby to Serb wygrał, zrównałby się w ilości wygranych na Wimbledonie z Rogerem Federerem, który aż osiem razy zwyciężył w turnieju, i zostałby jedynym graczem w historii z 24 tytułami wielkoszlemowymi, wyprzedzając w tej klasyfikacji Rafaela Nadala o dwa trofea. Serba zatrzymał jednak Carlos Alcaraz. Hiszpan wygrał z Djokovicem w pięciu setach po prawie pięciu godzinach gry.

CZYTAJ: Mark Webber krytykuje Checo Pereza

CZYTAJ:Trwają rozmowy nad kontynuacją „Bodygaurd”. Nie uwierzysz, kto miałby zagrać rolę Whitney Huston!