
Manchester City wygłosił ogłuszającą deklarację intencji uczczenia kamienia milowego Pepa Guardioli w postaci 1000 meczów jako menedżera, podczas gdy Liverpool został zmieciony z boiska bez dalszych ceregieli na Etihad Stadium.
Zwycięstwo City 3:0 było złowieszczym ostrzeżeniem dla liderów ligi Arsenalu, którego przewaga na szczycie została zmniejszona do czterech punktów. W tym samym czasie zwycięstwo było poważnym ciosem dla Liverpoolu i zniszczyło jego nadzieje na obronę tytułu.
Przeczytaj: Manchester United w konkretnych rozmowach na temat inteligentnej wymiany za Joshuę Zirkzee
Guardiola musiał przeprowadzić City przez niespokojne wody w zeszłym sezonie, kiedy ich historyczna passa czterech mistrzostw ligi z rzędu dobiegła końca, co rodzi pytania o zdolność Hiszpana do odbudowania zespołu.
Czy po latach niemal nieprzerwanych sukcesów z Barceloną, Bayernem Monachium i City, Guardiola nadal chciał stworzyć nową mistrzowską drużynę?
To była najbardziej jednoznaczna odpowiedź ze strony Guardioli i jego piłkarzy – występ, który był jednocześnie błyskotliwy, niebezpieczny i pełen siły i tempa, które sugerują, że City wróciło do formy do walki o trofeum Premier League.
Jeśli Guardiola poprosił piłkarzy City o prezent, aby uczcić swojego inspirującego menedżera w jego wielkim dniu, to był to idealny prezent.
Guardiola widział to w ten sposób, mówiąc: „Chcę tylko podziękować zawodnikom i personelowi pomocniczemu za podarowanie mi tego prezentu. Jestem dumny, że udało mi się to osiągnąć tutaj, w Manchesterze, z moim City.
Jednak to doświadczenie byłoby przeciwieństwem świętowania dla Arsenalu i bardzo bolesnym dla Liverpoolu.
Czytaj dalej Popidol: Kim Kardashian nie będzie w najbliższym czasie wszczynać postępowania sądowego
Arsenal nadal wydaje się być faworytem, ale rozegraliśmy tylko 11 meczów, a City pokazało w przeszłości, że lubi sprawiać, że przeciwnicy czują oddech na karku.
Po tym, jak Arsenal zdobył dwa punkty w ostatnich minutach sobotniego meczu z Sunderlandem, drzwi nagle się uchyliły. Miasto przebiło się w spektakularny sposób.
Dla Liverpoolu było to mrożące krew w żyłach i upokarzające doświadczenie.
To właśnie tutaj, na Etihad Stadium w lutym ubiegłego roku, Liverpool wygrał 2-0 z Manchesterem City, kończąc dublet, skutecznie decydując o pogoni za tytułem ligowym.
Ten mecz, zarówno pod względem wyniku, jak i wydajności, był kompletnym przeciwieństwem. Liverpool został opanowany przez zrewitalizowane City.
To nie jest porażka, która kończy ich nadzieje na utrzymanie korony – w końcu do końca sezonu pozostało dopiero 11 meczów.
Mimo to coraz trudniej jest dostrzec, w jaki sposób Liverpool w swojej obecnej formie może stanowić poważne wyzwanie, po piątej porażce w ostatnich sześciu meczach ligowych.















