
Niewielu kibiców Man United szczególnie przejmowało się tego lata wypożyczeniem Radka Vitka do Bristol City. Czerwone Diabły miały problemy bramkarskie, których 22-latek z akademii bez występów w pierwszym zespole nie potrafił rozwiązać. Po 20 meczach Championship w sezonie niewielu kibiców United nie widziało występu Viteka.
Vitek podpisał kontrakt z Manchesterem United w 2020 roku, od tego czasu jest wypożyczony w League Two w Accrington oraz austriackim BW Linz. W Bristol City nazywają go teraz „Murem”. Przy wzroście 198 cm Radek Vitek to imponujący bohater i w tym sezonie udowadnia, że jest potężną siłą w mistrzostwach.
PRZECZYTAJ: Zarząd Realu Madryt zmienił zdanie na temat Alonso
Vitek zachował siedem czystych kont, ostatni w zeszły weekend w wygranym 1-0 meczu na wyjeździe z Portsmouth. Żaden bramkarz w lidze nie zachował czystego konta więcej razy niż on, a on odegrał kluczową rolę w awansie klubu: Bristol City zajmuje obecnie 10. miejsce, tuż poza strefami play-off.
„Regularnie rozmawiam z moim trenerem bramkarzy z Manchesteru United, który przyjeżdża tu oglądać moje mecze, i prowadzę z nim rozmowę. Wiem, że mnie obserwują i naprawdę doceniam, że nie jestem tylko tym, o którym się zapomina czy coś w tym stylu,” powiedział w wywiadzie dlaSky Sports.
Wciąż silne zainteresowanie United 22-latkiem pokazuje również duży potencjał w prawie dwumetrowym czeskim bramkarzu.
Czytaj na F7: Kapitan Dortmundu nie rozumie, co się stało przeciwko Bodø/Glimt
Vitek marzy o przełamaniu się w Manchesterze United, ale jest też świadomy realiów.
„Oczywiście na dłuższą metę chciałbym kiedyś zagrać dla Manchesteru United, ale jestem też realistą i wiem, że moja droga może prowadzić też gdzie indziej” – kończy bramkarz, który codziennie zmierza do przodu, o krok bliżej Old Trafford.
Bardzo ekscytujący bramkarz Manchesteru United, przypuszczamy, że ten krok bliżej Old Trafford już został zrobiony po siedmiu czystych kontach w drugiej lidze.











