Ruben Amorim powiedział niedawno, że nie zdecydował jeszcze, co stanie się z Marcusem Rashfordem. Jest jednak bardzo prawdopodobne, że zawodnik, który po sezonie 2022/23 zarabiał tygodniowo około 325 000 funtów, ma połowę swojego ciała poza klubem z dzieciństwa. Kilka klubów wyraziło zainteresowanie 27-latkiem, który jeszcze dwa sezony temu pokazywał światową klasę. W Dortmundzie dzieje się coś, na co powinniśmy zwracać uwagę.
Borussia Dortmund otworzyła drzwi dla Jadona Sancho na wypożyczeniu od połowy stycznia ubiegłego sezonu, z suszącego gołębnika Erika ten Haga klub Bundesligi nabrał rozpędu na Sancho, który stał się kluczowym graczem stojącym za jego sukcesem w Lidze Mistrzów. Dortmund był łączony z Rashfordem przez ostatni miesiąc.
The Athletic poinformował niedawno, że tak, Rashford jest na liście życzeń Dortmundu, inne angielskie media twierdziły, że to nonsens, Dortmund nie widzi możliwości podpisania kontraktu z Rashfordem.
Teraz niemiecki Bild donosi, że zainteresowanie Rashfordem w Dortmundzie jest realne, pomimo faktu, że danie zawodnikowi United koszulki z Dortmundu wiąże się z dużymi wydatkami. Niemieckie media donoszą, że klub prowadzi rozmowy z Rashfordem, a skrzydłowy Donyell Malen został sprzedany w tym tygodniu do Aston Villi za 23 miliony euro, Dortmund potrzebuje zarówno Rashforda, jak i przychodów ze sprzedaży, które mogą przyczynić się do negocjacji z Manchesterem United.