Matt Gotrel wypada za burtę podczas pierwszego dnia wyścigu SailGP Australia

3

W weekend odbyły się międzynarodowe zawody żeglarskie SailGP w Australii. Chwile grozy w pierwszym dniu rywalizacji przeżyła załoga Wielkiej Brytanii, kiedy członek jej załogi, Matt Gotrel, wypadł za burtę i pozostał przyczepiony do łodzi, która płynęła z prędkością 50 km/h.

Tegoroczna edycja SailGP w Australii nie należała do najszczęśliwszych. Żeglarzy nie rozpieszczała pogoda. Organizatorzy byli zmuszeni odwołać drugi dzień wyścigu po tym, jak burza i wiatr spowodowały znaczne uszkodzenia żagli i co najmniej jednej łodzi, która musiała przez to zawitać w serwisie technicznym. Niekorzystne warunki pogodowe przyczyniły się równeiż do niezwykle groźnie wyglądającej sytuacji z udziałem Wielkiej Brytanii.

Wielka Brytania przeżyła moment grozy, gdy Matt Gotrel wypadł za burtę, gdy F50 zbliżał się do mety pierwszego wyścigu SailGP w sobotę. Gotrel pozostał przyczepiony do łodzi, która płynęła z prędkością 50 km/h, przez swoją linę bezpieczeństwa i został szybko wciągnięty z powrotem na pokład przez kolegów z drużyny. Co więcej, mężczyzna nie odniósł żadnych poważnych obrażeń. Ma jedynie kilka zadrapań. Zespół ukończył wyścig na szóstym miejscu.

Zobaczcie moment, w którym Matt Gotrel wypada za burtę.