Menedżer Newcastle Eddie Howe z oświadczeniem na temat super napastnika Alexandra Isaka o wartości 150 milionów euro

2

Menedżer Newcastle United, Eddie Howe, otworzył drzwi dla Alexandra Isaka do dołączenia do Arsenalu, po zaskakującym komentarzu po niedzielnym meczu między klubami w Premier League.

Do zwycięstwa Arsenalowi wystarczył jeden gol Declana Rice’a, a po meczu Howe został zapytany o przyszłość szwedzkiego napastnika. Isak jest uważany za „wymarzony transfer” Arsenalu tego lata. Londyński klub jest również łączony z Viktorem Gyökeresem, Benjaminem Šeško i Liamem Delapem, ponieważ poszukuje solidnego środkowego napastnika.

Przeczytaj: Teraz nadchodzi najnowszy atak na Jacka Grealisha

Choć Arsenal chciałby podpisać kontrakt z 25-letnim Isakiem, zakłada się, że cena sprzedaży Newcastle będzie zbyt wysoka. Pojawiły się plotki o ofercie opiewającej nawet na 150 milionów euro.

Howe odmówił odrzucenia ewentualnego transferu byłego gracza Realu Sociedad. „Nigdy niczego nie gwarantuję, że ktokolwiek zagra” – powiedział Howe w rozmowie ze Sky Sports. „Tu nie chodzi o przyszłość Alexa – byłbym głupcem, gdybym tu siedział i obiecywał coś takiego”.

„Chcemy zatrzymać naszych najlepszych zawodników. Mówiłem to przez cały czas, kiedy siedziałem na tym krześle. Musimy utrzymać nasze tabletki na siłę i sprowadzić więcej dobrych zawodników, aby stać się lepszymi, ponieważ ambicją klubu i wszystkich z nim związanych jest długoterminowy sukces. Tylko w ten sposób możemy to osiągnąć”.

Pomimo słów Howe’a, Newcastle nadal wydaje się zatrzymywać Isaka tego lata.

Według TBR Football, Sroki poprawiły swoją sytuację finansową pod względem zasad zysku i zrównoważonego rozwoju (PSR) Premier League. W planach jest również przedłużenie kontraktów z Bruno Guimarãesem i Sandro Tonali.

Aby Isak mógł opuścić Newcastle, prawdopodobnie potrzebna będzie monumentalna oferta – coś, czego Arsenal raczej nie będzie skłonny złożyć, ponieważ drużyna Mikela Artety potrzebuje również wzmocnień w środku pola i na pozycji bocznego obrońcy.

Po porażce 1-0 z Arsenalem na wyjeździe na Emirates, jest historycznie blisko czołówki. Liverpool już wygrał, a Arsenal jest gotowy na Ligę Mistrzów. Jeden punkt dzieli pięć drużyn w wyścigu o ostatnie trzy miejsca w Lidze Mistrzów.

Przeczytaj: Tureckie media donoszą, że Solskjaer i Besiktas postawili na super napastnika

Brak postów do wyświetlenia