Ange Postecoglou doskonale wie, że nikt nie przejmuje się sytuacją z kontuzjami w Tottenhamie, gdy po meczach dostaje swoją kartkę z ocenami od kibiców i ekspertów. Do tej pory było wiele lań na menedżera Spurs, który doświadczył „idealnej burzy” na froncie kontuzji. W czwartek trener ma do dyspozycji ledwo wyjściową jedenastkę.
Pape Matar Sarr był ostatnim zawodnikiem, który wycofał się z meczu Ligi Europy z Hoffenheim, co stawia Postecoglou w bardzo wymagającej sytuacji.
„Rzeczywistość jest taka, że nie mamy zbyt wielu możliwości wyboru. Pape jest ostatnim z chłopaków, który walczy o przetrwanie tak długo, jak to możliwe. Nie mamy innego wyjścia. To jest podstawowe założenie. Mamy około 13 zawodników z pierwszej drużyny, którzy podróżowali z nami – powiedział Postecoglou na konferencji prasowej przed meczem z Hoffenheim.
„Nie mamy zbyt wielu opcji, jak tylko wrzucić tam młodych i niesprawdzonych graczy, ale wolałbym im tego nie robić” – mówi menedżer Spurs.
13 zawodników pierwszej drużyny, którzy są dostępni na mecz. Współczujemy Australijczykowi.