Szwedzki tenisista Mikael Ymer zyskał uwagę świata poprzez skandaliczne zachowanie na korcie. W trakcie turnieju ATP 250 w Lyonie dostał furii na korcie i zaatakował fotel sędziego. Chyba nie o taki rozgłos mu chodził.
Mikael Ymer zdyskwalifikowany za skandaliczne zachowanie na korcie. Szwedzki tenisista dostał szału i zaatakował fotel sędziego po tym, jak nie zgodził się z decyzją arbitra. Nagranie zdarzenia szybko obiegło internet.
Ymer został ukarany dyskwalifikacją po tym, jak dopuścił się czynu zabronionego na korcie. Do zdarzenia doszło w 1/8 finału turnieju ATP 250 w Lyonie. Szwed grał przeciwko Arthurowi Filsowi, kiedy wdał się w gorącą sprzeczkę z sędzią Rogerio Santosem. Ymer nie zgodził się z decyzją sędziego o przyznaniu punktu Filsowi, ponieważ twierdził, że piłka wyszła na „out”. Poprosił nawet, aby arbiter zszedł z krzesła sędziowskiego i zobaczył ślad po piłce. Santos pozostał przy swojej decyzji co rozwścieczyło Ymera. Po następnej przegranej wymianie z Filsem Ymer stracił panowanie nad sobą. Ymer uważał za skandal fakt, że Santos odmówił mu zejścia z krzesła i sprawdzenia śladu po piłce, twierdząc, że spełnienie takiej prośby gracza należy do jego obowiązków. Ymer zaczął uderzać w fotel sędziowski pomiędzy nogi Santosa. To niedozwolone zachowanie na korcie, które jest karane natychmiastową dyskwalifikacją. Tak też się stało. Gra została wstrzymana i sędzia główny turnieju poinformował Ymera o natychmiastowej dyskwalifikacji oraz konieczności opuszczenia kortu.
Nagranie tej niecodziennej sytuacji możecie zobaczyć w filmiku poniżej.
CZYTAJ: Gala Diamenty PLS. Tomasz Fornal Siatkarzem Sezonu 2022/2023
CZYTAJ: Rozbita gitara Kurta Cobaina sprzedana za 10-krotność pierwotnej ceny!