29-letni Mike Maignan chce sfinalizować transfer do Chelsea. Według L’Équipe, numer 1 reprezentacji Francji powiedział AC Milanowi, że nie przedłuży umowy z klubem. Postawił zatem ultimatum: albo go sprzedadzą teraz lub stracą go za darmo za 12 miesięcy.
Według Fabrizio Romano, w wycenie bramkarza była znaczna luka. Chelsea uważa, że biorąc pod uwagę sytuację kontraktową Maignana, jest on wart zaledwie 10 euro. Tymczasem AC Milan wycenia go na 30 mln euro.
Przeczytaj także: Polska napastniczka na szczycie rankingu światowego pod względem strzelonych goli
Włoski dziennikarz poinformował później, że złożono ofertę 15 mln euro, podczas gdy doniesienia we Włoszech posunęły się nawet do stwierdzenia, że osiągnięto porozumienie. Chociaż L’Équipe odrzuca te doniesienia, stwierdza jednak, że rozmowy są prowadzone i umowa może wkrótce zostać zawarta, co pozwoliłoby bramkarzowi dołączyć do Chelsea przed nadchodzącymi Klubowymi Mistrzostwami Świata FIFA.
Wczoraj odbyły się pozytywne rozmowy pomiędzy Milanem a Chelsea w sprawie Mike’a Maignana.
There have been positive talks between Milan and Chelsea for Mike Maignan today… ✅ pic.twitter.com/XaK7FoVvOg
— LDN (@LDNFootbalI) June 8, 2025
Termin transferów przed Klubowymi Mistrzostwami Świata przypada we wtorek. Czas ma zatem kluczowe znaczenie, jeśli umowa ma zostać sfinalizowana przed inauguracyjnym turniejem.
Przeczytaj także: Szybka reakcja Lewandowskiego na decyzję Probierza
