Młody piłkarz FC Porto zrobił duże wrażenie: „To marzenie z dzieciństwa”

2
Nowe nazwisko do zapamiętania. Ten 17-latek zachwyca formą w lidze portugalskiej. (zdjęcie: vitininho, x)

Najnowszym klejnotem FC Porto jest Rodrigo Mora. 17-letni napastnik zachwycił w pierwszych siedmiu meczach, zdobywając trzy gole i asystując trzy razy.

Droga Rodrigiego Mory do pierwszego zespołu FC Porto jest świadectwem jego ciężkiej pracy, naturalnego talentu i determinacji.

Młody napastnik, mający teraz zaledwie 17 lat, już zdążył wzbudzić sensację w portugalskiej piłce nożnej, oczarowując kibiców i ekspertów swoimi niezwykłymi umiejętnościami i dojrzałością na boisku.

Mora zadebiutował mając zaledwie 15 lat w FC Porto B, drużynie rezerwowej prestiżowego portugalskiego klubu. Jego awans był błyskawiczny, a jego występy w akademii młodzieżowej przykuły uwagę trenerów i skautów już na samym początku. Jego były trener, Nuno Pimentel, wspaniale wspomina pierwszą współpracę z Morą.

„Znałem go już z akademii młodzieżowej” — powiedział Pimentel w wywiadzie dla A Bola. „Kiedy go trenowałem, wyróżniła się jedna kluczowa cecha, która jest niezbędna do osiągnięcia szczytu: jest pasjonatem gry i uwielbia grać i trenować. Inspiruje wszystkich swoją radością i entuzjazmem dla piłki nożnej”.

Pimentel podkreślił niezwykłą inteligencję piłkarską i umiejętności techniczne Mory. „Ma niesamowitą zdolność przewidywania tego, co się wydarzy, w połączeniu z umiejętnościami technicznymi. Sposób, w jaki się porusza, sposób, w jaki przewiduje, sposób, w jaki tworzy przestrzeń dla siebie i swoich kolegów z drużyny, to coś rzadkiego u tak młodego zawodnika. Jego zrozumienie gry znacznie przekracza jego wiek”.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Carlo Ancelotti o zmianach w piłce nożnej, podkreślając pozytywy i negatywy

António Folha, kolejna wpływowa postać w rozwoju Mory, odegrał kluczową rolę w sprowadzeniu go do drużyny B FC Porto. Folha wcześnie rozpoznał potencjał Mory i zapewnił mu okazje do zaprezentowania swojego talentu.

„Poza naturalnym talentem jest bardzo spokojnym chłopcem, który gra w piłkę nożną z wielką radością i zawsze jest w dobrym nastroju” — powiedział Folha. „To zawodnik, który może podnieść na duchu cały zespół samą swoją obecnością. Teraz musi po prostu ciężko pracować i cieszyć się swoim talentem. Oczywiście jestem z niego dumny. Chodzi o to, aby jak najlepiej wykorzystać jego umiejętności i nadal rozwijać się jako zawodnik”.

Etyka pracy i naturalny talent Mory do gry wyraźnie się opłaciły. W pierwszych siedmiu meczach w pierwszej drużynie Porto wywarł już znaczący wpływ, zdobywając trzy gole i notując trzy asysty. Jego ostatni gol padł w kluczowym meczu z Boavistą w zeszłą sobotę. Uderzenie Mory pomogło zapewnić Porto ważne zwycięstwo, a po meczu Mora mówił o swojej obecnej formie i aspiracjach.

„To marzenie z dzieciństwa” – powiedział Mora z szerokim uśmiechem. „Długo czekałem na ten moment. Moja szansa nadeszła i wykorzystałem ją najlepiej, jak mogłem. Muszę dalej ciężko pracować i pozostać skupionym, ponieważ najważniejsze jest to, że jesteśmy na szczycie ligi”.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Paweł Wąsek błyszczy w Oberstdorfie, Kraft obejmuje prowadzenie

Mimo młodego wieku, Mora mówi z dojrzałością doświadczonego profesjonalisty. Rozumie znaczenie konsekwencji i wysiłku, zwłaszcza gdy Porto dąży do utrzymania pozycji lidera ligi. Jego występy nie tylko przyniosły radość kibicom, ale także wywołały dyskusje na temat jego przyszłego potencjału, a wielu przewiduje świetlaną karierę.

Poza boiskiem, Mora pozostaje twardo stąpający po ziemi i oddany doskonaleniu swojej gry. Ci, którzy go znają, opisują go jako skromnego, zdyscyplinowanego i chętnego do nauki. Jego koledzy z drużyny i trenerzy chwalą jego pozytywne nastawienie i chęć stawiania drużyny na pierwszym miejscu, cechy rzadkie i cenne u młodego zawodnika.

Ponieważ Mora nadal błyszczy w Porto, porównania do innych legendarnych graczy, którzy zaczynali swoje kariery w klubie, pojawiły się naturalnie. Jednak nastolatek wydaje się nie przejmować rosnącą uwagą i oczekiwaniami. Nadal skupia się na przyczynianiu się do sukcesu drużyny i wykorzystywaniu każdej okazji do dalszego rozwoju.

Pod wieloma względami Mora uosabia ducha FC Porto: nieustępliwą chęć do osiągania doskonałości, zaangażowanie w pracę zespołową i niezachwianą pasję do gry. W miarę postępu sezonu wszystkie oczy będą zwrócone na tę wschodzącą gwiazdę, aby zobaczyć, jak daleko zaprowadzi go jego talent. Na razie podróż Mory dopiero się zaczyna, a fani Porto i piłki nożnej w ogóle mają wiele powodów do radości, ponieważ ten młody klejnot nadal szlifuje swoje rzemiosło.

PRZECZYTAJ TAKŻE: FC Barcelona ma ogromny problem. Oto najnowsza decyzja ws. Olmo