Nikt nie jest dziś bliski występów na tak wysokim poziomie, jak robi to Mohamed Salah. – On świetnie radzi sobie na Anfield, a jego żona w Liverpoolu. – Po ostatnim meczu z West Hamem zrzuca bombę, która sprawia, że zaczynamy zastanawiać się, o czym myślą szefowie.
Jak zwykle, w wygranym 5-0 meczu z pozbawionym szans West Hamem w niedzielę egipska supergwiazda strzeliła gola i zaliczyła asystę. Mohamed Salah udzielił ciekawej odpowiedzi na pytanie dotyczące jego sytuacji kontraktowej z Liverpoolem.
Nigdy wcześniej nikt nie strzelił co najmniej 20 goli w ośmiu kolejnych sezonach. Przed Mohamedem Salahem.
Mohamedowi Salahowi, Virgilowi van Dijkowi i Trentowi Alexandrowi-Arnoldowi latem kończą się kontrakty i za kilka dni mogą negocjować z innymi klubami poza Anglią.
Van Dijk (33 l.) dość mocno wypowiadał się na temat swojej sytuacji, podczas gdy Alexander-Arnold (26 l.) był mocno łączony z przenosinami do Realu Madryt, ale Salah jest najbardziej szczery z całej trójki.
Po wygranym przez Liverpool 3:2 meczu z Southampton na St Mary’s 24 listopada, rozmawiał o swojej przyszłości z dziennikarzami zgromadzonymi przed stadionem i przyznał, że czuje się „bardziej w środku niż na zewnątrz”.
„Wiesz, że jestem w klubie od wielu lat” – powiedział Salah przed St Mary’s.
„Nie ma takiego klubu, ale koniec końców nie jest on w moich rękach. Jak powiedziałem wcześniej, jest grudzień, a ja nie mam jeszcze żadnych informacji na temat mojej przyszłości.
Zapytany, czy jest rozczarowany tą sytuacją, odparł: „Oczywiście… Poczekajmy i zobaczmy.
Teraz podał aktualizację!
W niedzielę Salah strzelił gola i zaliczył dwie asysty w wygranym 5-0 meczu Liverpoolu z West Hamem, dzięki czemu klub Arne Slota ma osiem punktów przewagi nad Nottingham Forest na drugim miejscu. Klub z Merseyside rozegrał o jeden mecz mniej.
Ale wszystkie oczy były zwrócone na wywiad Egipcjanina dla Sky Sports po meczu. I nieuchronnie rozmowa zeszła na temat jego przyszłości.
Zapytany, czy „ma nadzieję, że wkrótce będzie mógł przekazać dobre wieści”, 32-latek udzielił jednoznacznej odpowiedzi.
„Jesteśmy daleko od [uzgodnienia nowego kontraktu]” – powiedział Salah.
„Ale znowu, nie chcę, żeby cokolwiek mówiło w mediach, żeby ludzie zaczęli mówić różne rzeczy. Ale tak naprawdę nic się nie zmieniło i teraz skupiam się na drużynie”.
Pomimo niepewności co do swojej przyszłości, nie pozwolił, aby wpłynęło to negatywnie na jego grę. Salah znajduje się obecnie na szczycie tabeli strzelców Premier League z 17 golami w 18 meczach ligowych i 13 asystami.
Wspiął się również na 10. miejsce pod względem asyst wszech czasów w historii Premier League – 81. (Ryan Giggs jest 1. z 161 punktami)
Następnie Liverpool podejmie Manchester United na Anfield 5 stycznia. Mecz będzie pierwszym z ośmiu meczów Liverpoolu w pierwszym miesiącu 2025 roku.