
Słychać huk w wślizgach i wiadomościach, gdy Liverpool i Everton ścierają się w derbach Merseyside. Chociaż istnieje duża luka w równowadze sił między tymi dwoma klubami, którą można było zaobserwować na przestrzeni wszystkich sezonów, Everton przystępuje do derbowej bitwy jako jedyna rzecz, która się liczy. Virgil van Dijk nazwał to „finałem pucharu Evertonu” po remisie 2-2 na Goodison Park. Teraz jest gotowy na nowy mecz derbowy, w tym samym czasie na zapleczu rozgrywa się ciekawy proces.
To niepisana zasada, że piłkarze Liverpoolu i Evertonu nie powinni zmieniać klubów. Menedżerowie też nie. Kiedy były menedżer Liverpoolu Rafa Benitez wrócił do Liverpoolu, niebieskiej części miasta, reakcje były bardzo silne. Nie trwało to długo dla Beniteza również na Goodison Park.
PRZECZYTAJ: Real Betis uważa, że Manchester United „zdewaluował” Antony’ego – Isco prosi o „zbiórkę pieniędzy”, aby go zatrzymać
Ostatni raz Everton i Liverpool dokonały wymiany zawodnika 23 lata temu, kiedy Abel Xavier opuścił The Toffees i przeniósł się do Liverpoolu. Ostatni raz zawodnik opuścił Liverpool i przeniósł się do Evertonu w 1992 roku, kiedy Garry Ablett „zmienił stronę”.
Według The Scottish Sun, Moyes podpisał kontrakt ze skrzydłowym Liverpoolu, 19-letnim Benem Doakiem, który imponował na wypożyczeniu w Middlesbrough. Mówi się, że Szkot Doak jest dostępny za oferty w wysokości około 25 milionów funtów.
Czytaj dalej F7: Ronny Deila pokazał właścicielom Manchesteru City, kto jest królem MLS
Nie wiadomo jeszcze, czy Liverpool jest skłonny wysłać zawodnika do swoich miejskich rywali, po raz pierwszy od 33 lat.
Wszystko o Liverpoolu – Everton
.