W tym tygodniu Marcus Rashford stwierdził w wywiadzie, że jest gotowy na nowe wyzwania. Od dłuższego czasu w kartach było to, że były zawodnik akademii nie jest w swoim sercu zadowolony z sytuacji w klubie, brakowało też występów na arenie meczowej. Skoro sam bohater potwierdził, że otwiera drzwi do innych klubów, to jakie znaczenie ma to, że najlepiej opłacany zawodnik Manchesteru United będzie kontynuował swoją karierę?
Według The Telegraph, celem Rashforda jest La Liga. W praktyce oznacza to dwa odpowiednie kluby. 27-latek był wcześniej łączony zarówno z Realem Madryt, jak i Barceloną, ale sytuacja zmieniła się w ciągu ostatnich pół roku.
Los Blancos mają już problem ze zmieszczeniem Viniciusa Jr. i Kyliana Mbappe na lewej stronie, podczas gdy Barcelona jest równie dobrze kryta w ofensywie i wciąż ma spore problemy finansowe.
PSG było również łączone z Rashfordem w ciągu ostatniego roku. Kubben mógłby podpisać kontrakt z angielskim zawodnikiem, ale według Footballtransfers szanse na transfer do PSG są tak samo niewielkie, jak w przypadku dwóch gigantów La Liga.
Angielskie media uważają, że to wysyła Rashforda poza Europę, gdzie „alternatywą jest liga Ronaldo. Dopasowanie jego pensji byłoby dużym problemem dla każdego europejskiego klubu, który chciałby go pozyskać, ale nie byłby to problem z koszami na pieniądze w Arabii Saudyjskiej, gdzie mógłby dodatkowo połączyć się z byłym kolegą z drużyny Man Utd, Cristiano Ronaldo.
Astronomiczne zarobki, ale koniec z ambicjami zdobycia największych tytułów i ponownego założenia koszulki reprezentacji Anglii.