Kiedy Naby Keita odszedł z Anfield jako wolny agent latem 2023 roku, pomocnik miał CV, które otworzyło mu drzwi. Wybór na Keitę padł na Werder Brema. Decyzja ta okazała się nietrafionym strzałem w jego karierze. W pełnym klinczu z zarządem Werderu, minimalny czas gry, więc wykluczenie ze składu cofnęło 29-letniego Keitę. We wtorek rozwiązanie nadeszło na rozwiązanie.
Aktualny mistrz ligi pozyskał Keitę na roczną dzierżawę z opcją wykupu.
PRZECZYTAJ: Gwiazda Tottenhamu więcej niż sugeruje, że jest bardzo niezadowolony
Werder Brema i Keita odłożyły spory na bok i rozwiązują spór z wypożyczeniami. We wtorek Werder potwierdził umowę z węgierskim Ferencvarosem.
„Cieszymy się, że znaleźliśmy to rozwiązanie wspólnie z Nabym i jego agentem. Było dla nas jasne, że Naby nie zagra w Werderze. Dlatego ta dzierżawa jest właściwym krokiem zarówno dla niego, jak i dla nas. Życzymy Naby’emu wielu sukcesów na Węgrzech – powiedział dyrektor sportowy Werderu Clemens Fritz na stronie internetowej klubu.
Czytaj dalej Angielskie kluby: Kapitan Arsenalu Martin Ødegaard może pozyskać nowo zwolnionego dyrektora sportowego z Manchesteru United
Ferencvaros jest aktualnym mistrzem Węgier i ma na swoim koncie aż 35 tytułów mistrzowskich. Teraz wszystko zależy od ciebie, Keita.