Dwa dni temu Erik ten Hag został zwolniony ze stanowiska trenera Bayeru, a Holender pozostawił wyraźnie negatywne wrażenie w obozie „farmaceutów”.
Według „Bilda” praca byłego menedżera Manchesteru United była szeroko krytykowana w klubowych biurach Bayeru.
Ci, którzy są w klubie od dłuższego czasu, umieścili go na liście „najgorszych trenerów ostatnich 20 lat” jeszcze przed jego oficjalnym odejściem.
Przeczytaj: Poważny konflikt między klubem a zawodnikiem
Nie obyło się też bez konkretnych skarg w zespole.
Zarówno zawodnicy, jak i sztab zauważyli, że Ten Hag „nie przekazał żadnych pomysłów”, a w szatni „nikt nie rozumiał, co robić, nawet przy prowadzeniu 3-1”.
🚨👀| ten Hag nie był w stanie wypracować sobie w Bayerze relacji z nikim. Pracownicy z dłuższym stażem uznali, że to najgorszy trener, jaki pojawił się w klubie w ostatnich 15-20 latach i panuje wręcz przekonanie, że został zwolniony za późno.
— RedDevils_PL (@_RedDevils_PL) September 3, 2025
[@SPORTBILD via @m_borzecki] #MUFC pic.twitter.com/A01h03CS1e
Sam trener narzekał na brak gotowości fizycznej drużyny, mimo że miała pełny okres przygotowawczy.
Ten Hag zdecydowanie sprzeciwiał się sprzedaży Granita Xhaki, ale klub i tak pozwolił mu odejść do Sunderlandu.
Dodatkowo transfer Lucasa Vázqueza z Realu Madryt został przeprowadzony bez jego wiedzy.
Sam Holender nie ma zbyt wielu powodów do żałoby.
Chociaż skarżył się, że nie dano mu czasu ani zaufania, otrzymał za to pokaźny pakiet odszkodowawczy od firmy Bayer.
Przeczytaj: 100 000 euro za jeden dzień Erika ten Haga
