Napastnik Chelsea, Pierre-Emerick Aubameyang, potwierdził chęć powrotu do Barcelony po zakończeniu tego sezonu, a latem napastnik ma opuścić Stamford Bridge.
33-latek dołączył do klubu z zachodniego Londynu w sierpniu, ale miał trudności z wywarciem wpływu na The Blues, rozpoczynając zaledwie pięć meczów Premier League.
Przeprowadzka do Chelsea okazała się dla Aubameyanga nietrafionym pomysłem. Piłkarz nie cieszył się zaufaniem Thomasa Tuchela ani Grahama Pottera, a w obecnym sezonie zanotował tylko trzy trafienia.
CZYTAJ: Lionel Messi wrócił do treningu Paris Saint-Germain po zawieszeniu
Chelsea zdobyła swoje pierwsze zwycięstwo pod wodzą Lamparda w sobotę, wygrywając 3:1 z Bournemouth, jednak Aubameyang nie dostał się do składu meczowego, mimo że w zeszłym tygodniu wystartował w meczu przeciwko ubiegającemu się o tytuł Arsenalowi.
Według Fabio Romanzo, Aubameyang „na 100% opuści Chelsea” tego lata, a jego były klub Barcelona jest zainteresowany sprowadzeniem go z powrotem na Camp Nou.
Sam zawodnik wyraził chęć powrotu do katalońskiego klubu na następny sezon za pośrednictwem Djam Life na TikTok, mówiąc: „Chciałbym wrócić do Barcelony… ale na razie nie wiem jeszcze, co się stanie. Zobaczymy”.
CZYTAJ: Harry Kane rzuca ważną wskazówkę dotyczącą jego przyszłości w Tottenhamie Hotspur
Sztab szkoleniowy Blaugrany jest gotowy przyjąć 33-latka z powrotem. Jedyną przeszkodą do pokonania aktualnie jest Finansowe Fair Play. Barcy nie stać na Vitora Roque i w tej sytuacji prawdopodobnie postara się znów sprowadzić Aubameyanga.
Romanzo dodaje, że jedynym sposobem, w jaki Barcelona mogłaby sobie pozwolić na transfer napastnika, jest osiągnięcie porozumienia bez opłaty transferowej i z obniżoną pensją dla reprezentanta Gabonu.
