
Hiszpański napastnik znajduje się na radarze Cesca Fàbregasa w letnim oknie transferowym.
Galatasaray ustala jasną cenę
Galatasaray już wyłożyło na stół konkretne liczby: jeśli ktokolwiek będzie chciał podpisać kontrakt z Álvaro Moratą przed upływem okresu wypożyczenia, będzie musiał zapłacić 10 milionów euro. Tą kwotą turecki klub zaznacza swoją pozycję w negocjacjach, które mogą odbyć się w nadchodzących tygodniach – zwłaszcza po tym, jak Como wykazało zainteresowanie. Prezydent klubu nie ukrywał, że jest zdeterminowany, aby jak najszybciej pozyskać hiszpańskiego napastnika.
Przeczytaj: BOMBA: Neymar wraca do Europy
Morata, który jest obecnie wypożyczony z AC Milan do Galatasaray, może zmienić klub w połowie sezonu, jeśli dojdzie do porozumienia. Transfer został już zatwierdzony przez Milan. 32-letni napastnik wzbudził zainteresowanie drugiej drużyny z Lombardii (Como), która chce wzmocnić atak doświadczonym graczem o cechach przywódczych i dobrym smykałce do strzelania bramek.
Como chce podpisać kontrakt z Moratą
Chociaż umowa pożyczki oficjalnie obowiązuje do stycznia, na stole jest możliwość jej wcześniejszego zakończenia. Galatasaray, świadomy tego, że zawodnik chce wrócić do Włoch, będzie skłonny negocjować transfer za nieco niższą kwotę: zaakceptuje ofertę w wysokości 8 milionów euro, jeśli transakcja zostanie szybko sfinalizowana.
Czytaj dalej F7: Właściciel klubu niestety musi rozczarować dzikich kibiców – nie będzie to szok dla Lionela Messiego
Przyszłość może być wkrótce rozstrzygnięta
Sytuacja rozwija się w szybkim tempie i wszystko wskazuje na to, że przyszłość Moraty rozstrzygnie się jeszcze przed otwarciem zimowego okienka transferowego. Po wyeliminowaniu Milanu, Como ma jasną drogę do przeprowadzenia potężnego przewrotu i pozyskania topowego napastnika, który wciąż ma wiele do zaoferowania na wysokim poziomie.