Klub z Arabii Saudyjskiej, który podpisał kontrakt z Neymarem, otrzymał 7 meczów i 1 gola za około 210 milionów euro, które do tej pory zapłacił Brazylijczykowi. Nic dziwnego, że podejmowane są starania o rozwiązanie kontraktu po kolejnej kontuzji. W Brazylii kibice wielkiego klubu Palmeiras widzą szansę.
Jedno jest w 100% pewne, że następnym klubem nie będzie Palmeiras, bez względu na to, jak bardzo chcieliby tego fani.
Pojawiło się tak wiele wiadomości od kibiców Palmeiras, którzy marzą o podpisaniu kontraktu z wielkim brazylijskim bohaterem, że teraz prezydent klubu wyprowadza się, aby uciszyć hałas.
PRZECZYTAJ: Erling Braut Haaland zostaje najlepiej opłacanym piłkarzem w Premier League
– Neymar nie przyjedzie do Palmeiras. Ten klub to nie jest szpital” – zaczyna prezes klubu Leila, cytowana przez „O Dia„.
„Chcę zawodników, którzy mogą przyjść od razu i zagrać jutro, jeśli trener tego chce. Nie zgadzam się na to, żebyśmy podpisywali kontrakty z zawodnikami, którzy nie są w stanie grać – narzekał szef Palmeiras.
ANGIELSKIE KLUBY: Prawdopodobnie będzie trenować z Manchesterem United po rozwiązaniu umowy z Juventusem
Neymar zaliczył tylko siedem występów dla Al Hilal od czasu przeprowadzki do Arabii Saudyjskiej latem 2023 roku. Najpierw doznał kontuzji więzadła krzyżowego, która wykluczyła go z gry na rok, a od powrotu ponownie doznał kontuzji. – To nie jest takie smutne, jak mogłoby się wydawać, pensja wpłynęła na jego konto niezależnie od tego, czy gra, czy nie, a czas z „treningami” spędził z przyjaciółmi na imprezach i przy stole do pokera.
Teraz brazylijski dziennikarz transferowy César Luis Merlo twierdzi, że Neymar wciąż może wrócić do swojego kraju. Według Merlo, 32-latek porozumiał się ze swoim byłym klubem Santos w sprawie powrotu.
Doniesienia sugerują, że Neymar może zerwać kontrakt w Arabii Saudyjskiej, aby wrócić do Brazylii, w końcu zgromadził fortunę wartą miliard dolarów w euro.