
Trener Atletico Madryt, Diego Simeone, uważany jest za jednego z najlepszych trenerów na świecie. W zeszłym sezonie Sørloth strzeliło gole z rzędu dla Simeone, a w tym sezonie, co dziwne, norweski napastnik zbyt często był zdegradowany na ławkę rezerwowych. Newcastle jest jednym z klubów, które są gotowe wykorzystać tę okazję, by podpisać kontrakt z Sørlothem, ale teraz Simeone przypomina sobie także to, co ma w swoim norweskim Wikingu. Nic dziwnego, że Francja boi się Sørloth.
Najpierw na wtorkowy mecz Ligi Mistrzów. PSV kipiło pewnością siebie po wygranym 4:1 meczu na Anfield z Liverpoolem i zaczęło od wczesnej bramki przeciwko Atletico. Następnie Atletico włączyło turbo – prowadzone przez Alexandra Sørlotha.
PRZECZYTAJ: Guardiola wie, że został zwolniony ze stanowiska trenera Realu Madryt
Z golem i asystą w meczu, który zakończył się zwycięstwem Atletico 2-3, „nasz człowiek” był zaangażowany w większość spraw ofensywnych i był oczywistym kandydatem do tytułu Zawodnika Meczu.
„Zaliczył asystę, zdobył gola i wygrał każdy pojedynek zarówno w powietrzu, jak i na ziemi. Był dziś bardzo ważny, to był powód UEFA, dla którego Sørloth uznała za najlepszy na boisku.
Diego Simeone tym razem nie oszczędzał się na superlatywach:
„To była najbardziej kompletna partia Alexandra Sørlotha. Pracował, serwował, pomagał nam wychodzić z tyłu, wywierał presję na obrońców i biegał tak, jak powinien. Uwielbiałem to, fantastyczny występ” – powiedział trener Atletico po meczu.
Cofając się do losowania grup Mistrzostw Świata w zeszłym tygodniu, gdzie głównym tematem sportowym był mecz gigantów Haalanda i Mbappe, gdy Norwegia zmierzy się z Francją. Selekcjoner reprezentacji Francji Didier Deschamps został oczywiście zapytany o mecz w spotkaniu dwóch kandydatów do Złotej Piłki, ale przypomniał światu, że Norwegia to coś więcej niż Haaland na szczycie.
„To dwaj z największych zawodników swojego pokolenia. Jest ich najlepszym strzelcem, choć mają też Sørlotha, który również jest dobry” – powiedział Deschamps TV 2.
Czytaj o angielskich klubach: Jonny Evans odchodzi z Manchesteru United, by spędzać więcej czasu z rodziną
Rozumiemy, że Francja również boi się Sørloth, wystarczy zapytać Diego Simeone.













