Jackson wyjaśnia, dlaczego napastnicy mogą „nie chcieć przychodzić” do Chelsea

4
Znajdujący się pod presją Nicolas Jackson ujawnił, że jego zdaniem inni napastnicy „mogą nie chcieć przychodzić” do Chelsea. (zdjęcie: Squawka Live, x)

Chelsea stoi przed wyzwaniami związanymi z przyciąganiem nowych napastników do klubu, a obawy wynikają z historii zmagań napastników w tym klubie.

Chelsea stoi przed wyzwaniami związanymi z przyciąganiem nowych napastników do klubu, a obawy wynikają z historii napastników borykających się z problemami od czasu odejścia Didiera Drogby. Senegalski napastnik Nicolas Jackson omówił wahania wśród potencjalnych rekrutów, potwierdzając, że poprzedni napastnicy byli uważnie obserwowani przez gigantów Premier League.

W wywiadzie dla talkSPORT, Jackson podkreślił tę trudność, mówiąc: „Jeśli pomyślisz o wszystkich napastnikach, którzy tu przybyli, nie chciałbyś tu przychodzić. Ludzie mówią, że nie są wystarczająco dobrzy, a ty myślisz: «Nie ma potrzeby, żebym tu przychodził».

Pomimo wyzwań, Jackson podkreślił swoje zaangażowanie w stawianie czoła przeciwnościom losu i przyczynianie się do sukcesu zespołu. „Ale ja zostałem wychowany tak, aby stawiać czoła wyzwaniom, nie słucham innych ludzi”.

CZYTAJ: Najlepszy strzelec w historii Manchesteru City może wznowić karierę

Nicolas Jackson: „Mam nadzieję, że pewnego dnia zobaczę Didiera Drogbę, aby mógł mi doradzić, co muszę zrobić, żebym był taki jak on”.

Czerpiąc inspirację z legendy Realu Madryt, Karima Benzemy, Jackson zauważył, jak Benzema pokonał trudny start z Los Blancos, aby później zdobyć Złotą Piłkę.

„Kiedy byłem młody, widziałem Karima Benzemę grającego w Realu Madryt. Kibicowałem Realowi, gdy byłem młody i Benzema tracił wiele okazji. Ale wiesz, później zdobył Złotą Piłkę. Nie mówię, że jestem na tym poziomie. Nie mogę być teraz na tym poziomie. Ale widziałem to już wcześniej, więc się nie martwię. Po prostu staram się poprawiać każdego dnia i być tam, gdzie chcę.”

CZYTAJ: Mistrzowie Anglii chcą przedłużyć kontrakt ze swoim głównym bramkarzem

Zastanawiając się nad swoją własną podróżą, Jackson wyraził determinację w dążeniu do poprawy i pokonywania przeszkód. Przyznał się do krytyki, stwierdzając: „Czasami kładąc się spać, oglądając te same nagrania, zawsze myśląc, że powinienem był to zrobić lepiej”.

Chelsea ma historię znanych napastników, którzy starali się wywrzeć wpływ, w tym Andrija Szewczenko, Fernando Torresa, Hernana Crespo, Gonzalo Higuaina, Romelu Lukaku i Alvaro Moratę. Jackson, chcąc przełamać ten trend, stawia sobie za cel długoterminowe rozwiązanie Chelsea na pozycji środkowego napastnika.

Nicolas Jackson: „Jestem napastnikiem. Unai Emery umieścił mnie na pozycji napastnika w Villarreal i przez cztery lata grałem dla niego jako napastnik. Jestem bardzo szczęśliwy na tej pozycji i jest to moja preferowana pozycja”.

Gdy Chelsea przygotowuje się do finału Pucharu Ligi Angielskiej przeciwko Liverpoolowi, który odbędzie się w niedzielę 25 lutego, rola Jacksona staje się kluczowa. Puchar Ligi Angielskiej stanowi potencjalną szansę Chelsea na zdobycie trofeum w tym sezonie, dzięki czemu starcie z Liverpoolem będzie kluczowym momentem.

CZYTAJ: Problemy Liverpoolu nie ustępują. Duże osłabienie przed finałem Pucharu Ligi Angielskiej

Jackson, który ma aspiracje wspiąć się w hierarchii rankingowej, będzie starał się wywrzeć trwały wpływ i udowodnić, że jest odpowiednim rozwiązaniem dla Chelsea w roli napastnika. Fani będą z niecierpliwością patrzeć, czy uda mu się wywrzeć wpływ i przyczynić się do udanej kampanii.