„Nie ma wątpliwości, że mamy kogoś w klubie, kto ujawnia informacje”

2

Manchester United ma problemy z wyjściowym składem na mecze i innymi informacjami wyciekającymi z klubu. Było to załatwiane przez kilka rund, teraz wygląda na to, że Ruben Amorim może planować w spokoju, a „cały świat” nie zna planu przeciwko nadchodzącemu przeciwnikowi United dzień przed meczem. W Tottenhamie przecieka jak sito. Ange Postecoglou jest podekscytowany po remisie 1-1 z Eintrachtem Frankfurt, kiedy mówi o przeciekach.

„Nie ma wątpliwości, że mamy w klubie kogoś, kto ujawnia informacje. Są tacy, którzy ujawniają informacje i robią to przez cały rok – zaczyna menedżer Tottenhamu, cytowany przez BBC.

PRZECZYTAJ: Doniesienia, że gracz Guardiola nazywany „jednym z najlepszych na świecie” akceptuje ostrą obniżkę wynagrodzenia

„Nie wiem dlaczego (wyciekł nasz wyjściowy skład), bo to tylko utrudnia nam pracę. Nie pomaga nam to, że przeciwnicy dostają pomocną dłoń. Mam całkiem niezłe pojęcie o tym, skąd to się bierze. Zajmiemy się tym. Na pewno nie pomaga nam to w dni meczowe. Czasami są to tylko półprawdy, a innym razem nie. W przeciwnym razie można by pomyśleć, że nasz obóz działa razem, a nie przeciwko sobie” – mówi Potsecoglou.

W niedzielę czeka na nas Wolverhampton. Wtedy Postecoglou będzie wiedział, czy statek Spurs jest napięty. Na zapleczu i w hali Premier League.