Marcel Sabitzer swój pierwszy mecz rozegrał w strojach United i odegrał główną rolą na boisku. Dwa szybkie gole Austriaka przeciwko Sevilli w pierwszym ćwierćfinale Ligi Europy powinny uczynić z 29-latka wielkiego bohatera. To dwa ważne punkty dla United, ale to wciąż za mało do zwycięstwa i złotego krzesła dla Sabitzera.
Manchester United zremisował na Old Trafford 2:2 po katastrofalnej końcówce meczu. W trakcie meczu Erik ten Hag dokonał kilku zmian, co z trybun wydawało się dziwne. Oprócz dwóch bramek samobójczych United, czy te zmiany były taktycznym błędem menedżera United, który kosztował klub brak zwycięstwa?
Więcej o tym meczu przeczytasz tutaj: Dublet Sabitzera nie dał Manchesterowi United zwycięstwa nad Sevillą
Po meczu Holender dokładnie omówił kulisy zmian.
„Musiałem ich dokonać (zmiany). Nie było innych opcji. Raphael Varane został zmieniony w połowie. Anthony’ego Martiala musieliśmy oszczędzać, ponieważ było to jego pierwsze spotkanie od pierwszych minut po kontuzji„ – powiedział Ten Hag według Manchester Evening News.
„Antony oraz Bruno Fernandes byli blisko kolejnych żółtych kartek, więc musiałem dokonać zmian. Dostałem ostrzeżenie od sędziego. Nie miałem innego wyboru. I niestety przyszły pechowe momenty, kiedy straciliśmy kontrolę nad przebiegiem meczu. Kolejnym pechem był uraz Martineza. Musieliśmy grać w dziesięciu i straciliśmy dwie bramki. Na pewno szczęście dzisiaj nam nie sprzyjało, lecz musimy się z tym pogodzić. Trzeba wyciągnąć lekcję z tego dnia. Nadal sprawa awansu pozostaje otwarta przed rewanżem” – wyjaśnił menedżer United.
CZYTAJ: Problemy z sercem Wojciecha Szczęsnego w trakcie meczu Juventus Turyn – Sporting Lizbona