Wczoraj wieczorem Argentyna awansowała do półfinału Copa América 2024, a bramkarz Aston Villi Emiliano Martinez po raz kolejny okazał się bohaterem.
To właśnie Emiliano Martinez w finale mundialu w Katarze zatrzymał Francję w konkursie rzutów karnych. Teraz to samo zrobił w ćwierćfinale Copa America z Ekwadorem. Pod względem bronienia rzutów karnych jest wręcz geniuszem.
CZYTAJ: Iga Świątek przeszła do trzeciej rundy Wimbeldonu
Doświadczony bramkarz po raz kolejny wygrał serię rzutów karnych, nawet po tym, jak Lionel Messi na początku trafił w poprzeczkę. Na szczęście sytuację uratował Martinez. Najpierw obronił strzał Angela Meny, a potem zatrzymał Alana Mindę.
Cette nuit, Emiliano Martínez a stoppé deux tirs au but face à l’Equateur et a envoyé l’Argentine en demi-finales de la Copa America ! 🤯🇦🇷
— Vibes Foot (@VibesFoot) July 5, 2024
To piąta seria rzutów karnych w karierze Martineza w reprezentacji Argentyny, a jego statystyki są po prostu zdumiewające:
- W sumie padły 24 strzały;
- 12 straconych bramek;
- 9 obronionych bramek;
- 2 przeciwników nie trafiło w cel;
- 1 przeciwnik trafił w poprzeczkę.
Emiliano Martínez ma 50% (!!!) współczynnika obron rzutów karnych w Argentynie. To niesamowity wynik. Większość bramkarzy nie jest w stanie osiągnąć nawet 5%.
Emiliano Martínez has a 50% (!!!) penalty save rate with Argentina, do you have any idea how INSANE that is?!
Most goalkeepers can’t even touch 5%! pic.twitter.com/yHanACn3ot
— 𝐀𝐅𝐂 𝐀𝐉𝐀𝐗 💎 (@TheEuropeanLad) July 5, 2024
Warto przypomnieć, że zimą 2022 roku, Argentyna pokonała Francję 4:2 w finale Pucharu Świata po rzutach karnych.
W półfinale Copa América 2024, Argentyna zmierzy się ze zwycięzcą meczu pomiędzy Wenezuelą a Kanadą.
CZYTAJ: Conor McGregor znowu obstawił oszałamiający zakład. Wymienił zwycięzcę Copa America