
Portugalski pomocnik Rúben Neves, który podobno ma dość pustynnej piłki mimo ogromnych wypłat, w ostatnich dniach był łączony z Realem Madryt.
Poza licznymi kontuzjami defensywnymi, z którymi musieli się mierzyć, druga kwestia była pod stałą obserwacją w środku pola Realu Madryt. Po odejściu Toniego Kroosa, a później Luki Modrića, klub ma trudności ze znalezieniem równowagi w tej części boiska.
Przeczytaj: To właśnie Atlético otrzyma, sprzedając Alexandra Sørlotha
Zeszłego lata hiszpański reprezentant Martín Zubimendi był mocno postrzegany jako potencjalne wzmocnienie, ale ostatecznie Arsenal wyprzedził Madryt – i innych kandydatów – w kwestii transferu.
W miarę jak problemy w środku pola stają się coraz bardziej widoczne, w ostatnich dniach nasiliły się rozmowy o możliwych wzmocnieniach na tę pozycję. Jednym z najnowszych nazwisk, które się pojawiły, jest Rúben Neves.
Portugalski pomocnik obecnie gra dla Al Hilal, ale jego kontrakt wygasa latem przyszłego roku, co tłumaczy, dlaczego Madryt wszedł do rozmowy.
Przeczytaj: Manchester United myślał, że jest sam z Elliotem Andersonem, ale potem pojawiło się dwóch innych, którzy również mają miliardy do gry
W tej sprawie były zawodnik Al Hilal, Sami Al-Jaber, powiedział w MBC: „Obawiam się, że Neves przejdzie z Al Hilal do Realu Madryt na zasadzie wolnego transferu, gdy jego kontrakt wygasa pod koniec tego sezonu.”
Ujawnił również, że „są kluby Premier League zainteresowane podpisaniem kontraktu z Nevesem, ale kontrakty, które proponują, obowiązują na trzy lata, czyli do jego ukończenia 31 lat. To Real Madryt i jestem pewien, że są też inne kluby, które go chcą,”















