Manchester City rozgromił skromny Salford City w trzeciej rundzie Pucharu Anglii. Mecz zakończył się wynikiem 8-0, a Kyle Walker nie znalazł się nawet w składzie meczowym.
Jeszcze przed meczem krążyły plotki, że zawodnik nie doznał żadnych kontuzji i opuścił mecz z powodu taktycznych decyzji Guardioli. Po meczu, hiszpański trener podał więcej szczegółów na temat sytuacji.
„Dwa dni temu Kyle poprosił o zbadanie opcji gry za granicą na koniec swojej kariery” – powiedział Guardiola.
„Nie moglibyśmy mówić o sukcesach klubu w ostatnich latach bez niego. To niemożliwe. Dał nam coś, czego nie mieliśmy i był niesamowity. Teraz jednak ma w głowie, że chciałby wyjechać. Wolę stawiać na piłkarzy, którzy są myślami tutaj, to wszystko” – wyjaśnił hiszpański trener.
BREAKING: Pep Guardiola confirms Kyle Walker has asked to leave Man City and "explore options abroad" 🚨🔵 pic.twitter.com/APiGRzFcFE
— Sky Sports News (@SkySportsNews) January 11, 2025
PRZECZYTAJ TAKŻE: Najbardziej utalentowana sztangistka w Polsce straciła wzrok
34-letni Anglik dołączył do Manchesteru City w 2017 roku z Tottenhamu. W tym czasie zdobył z klubem wiele tytułów, w tym Ligę Mistrzów UEFA.
Umowa Walkera z Manchester City obowiązuje do końca czerwca 2026 roku. Przez blisko osiem lat spędzonych w Manchesterze, obrońca rozegrał 319 spotkań, w których strzelił sześć bramek i zanotował 23 asysty.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Polka Mistrzynią Europy w szachach błyskawicznych