
Ostatnie dwa miesiące były wyjątkowe dla Kevina de Bruyne. Najpierw wiadomość, że nie dostanie przedłużenia w City, które „nie może się doczekać”. Potem pożegnanie kibiców, zawodników, sztabu szkoleniowego i nie tylko Pepa Guardioli. Potem negocjacje i proces podpisywania kontraktu, w którym nie brał udziału od 2015 roku, kiedy opuścił Wolfsburg. Nie ma tego w ofertach. Teraz nadchodzą dwa nowe z lewej strony.
Liverpool był łączony z 33-latkiem, ale wydaje się to niemożliwe do zrealizowania dla legendy City. Napoli właśnie przywiozło do domu tytuł Serie A i przepchnęło oferty na stół. Według dziennikarza transferowego Romano, Napoli oferuje trzyletni kontrakt z 6 milionami euro za pierwsze dwa sezony i 5 milionami euro w ostatnim.
PRZECZYTAJ: Real Madryt pokonał Liverpool w walce o zastępstwo Krosa: Kolega z drużyny potwierdza transfer
Pila wskazuje na Belga Napoli, ale według talkSport, zarówno West Ham, jak i Aston Villa zwróciły się do ikony City, aby przekonać go do pozostania w Premier League.
To jeszcze nie koniec.
Czytaj dalej Angielskie kluby: Manchester United rozwija czerwony dywan dla Liama Delapa