W zeszłym tygodniu w Villareal odbyły się gorączkowe spotkania. Zeszłego lata klub sprzedał najlepszego strzelca Alexandra Sørlotha, teraz klub może sprzedać swojego trzeciego najlepiej punktującego zawodnika Alexa Baenę. Jeden z klubów był skłonny ustanowić nowy rekord sprzedaży Villarealu, uruchamiając klauzulę wykupu w wysokości 60 milionów euro.
Tego lata pojawiła się również oferta kupna Álexa Baeny, ale myśl o sprzedaży zarówno napastnika, jak i lewoskrzydłowego w tym samym okienku wystraszyła zarząd Villarrealu. La Liga, klub, który od kilku lat boryka się z problemami, osiągnął w zeszłym roku zysk ze sprzedaży Alexandra Sørlotha do Atlético Madryt (i Filipa Jørgensena do Chelsea).
Villarreal kupił Sørloth za 10 milionów euro od RB Lipsk latem 2023 roku i odsprzedał za 32 miliony euro. Álex Baena, który jest „domorosły”, miał kilka klubów, które pukały do bram Estadio El Madrigal z bardzo kuszącymi ofertami. Sørloth odszedł, Baena została.
Villarreal dał jasno do zrozumienia, że nie będzie pod presją podczas negocjacji w sprawie Álexa Baeny, jednego z największych klejnotów ich akademii. W wieku zaledwie 23 lat urodzony w Almerii napastnik stał się kluczowym graczem w grze ofensywnej żółtych drużyn.
W zeszłym tygodniu do drzwi zapukał klub z Arabii Saudyjskiej, który był skłonny wyłożyć 60 milionów euro. Zarząd Villarealu dostał finansową szansę nie do odrzucenia, ale teraz hiszpańskie media donoszą, że był to całkowity zastój. Alex Baena odmówił opuszczenia regionu UEFA. Jeśli ma opuścić Villareal, będzie grał w wielkim europejskim klubie. Nawet roczna pensja w wysokości 17 milionów euro nie sprawiła, że 23-latek zmienił zdanie.
Baena wzbudził zainteresowanie Atlético Madryt, które widzi w nim zarówno potencjalnego następcę Antoine’a Griezmanna, jak i partnera Alexandra Sørlotha.