
W okresach, gdy Everton zmagał się z dolną częścią tabeli Premier League, zagrożony spadkiem, w stronę Jordana Pickforda popłynęły pytania: Dlaczego, u licha, bramkarz reprezentacji Anglii zostaje? Dla Pickforda najwyraźniej nie stanowiło to problemu. Lojalnie pozostał na Goodison Park i kilka razy uratował cenne punkty dla Evertonu. Po prawie dziewięciu sezonach ta lojalność zostanie nagrodzona.
Jordan Pickford stał się synonimem Evertonu, w zeszłym sezonie 31-latek zaliczył 300 występów dla klubu z Merseyside. Według Sky Sports, zarząd Evertonu i David Moyes mają wielki plan dla Pickforda, trwają negocjacje w celu uzgodnienia umowy z bramkarzem w sprawie umowy, w której Pickford rozgrywa swoją karierę w Evertonie.
PRZECZYTAJ: Przekonany, że nadszedł czas, aby zwolnić trenera Arsenalu
Jego obecny kontrakt obowiązuje do 2027 roku, Pickford nie powinien mieć żadnego powodu, aby brać pod uwagę inne kluby. W świecie piłki nożnej, w którym ciągłość i lojalność są często obcym słowem, uwielbiamy relacje między zawodnikiem a klubem, jak w przypadku Pickforda i Evertonu.
Czytaj dalej Angielskie kluby: Manchester United był gotowy na sprowadzenie Conora Gallaghera