Dokładnie przez dwa lata Erling Braut Haaland był największą gwiazdą niemieckiego wielkiego klubu Borussia Dortmund z pensją w wysokości 9 milionów euro w zeszłym roku. Latem 2020 roku dołączył do niego największy talent Anglii, pomocnik Jude Bellingham, który miał wtedy zaledwie 16 lat.
Przed sprzedażą Haalanda do Manchesteru City za 60 mln euro, Borussia Dortmund podjęła próbę dalszej podwyżki pensji, wiedząc, że się to nie uda. Plotki głosiły, że oferta 180 000 euro tygodniowo nie była nawet poważnie dyskutowana, nie jest to takie zaskakujące, biorąc pod uwagę, ile pieniędzy dostaje Manchester City.
Jude Bellingham, który ma obecnie 19 lat, jest jednym z najbardziej rozchwytywanych piłkarzy w Europie, mundial w Katarze wzbudził jeszcze większe zainteresowanie, wiele wskazuje na to, że tego lata odejdzie z Bundesligi nawet po tym, jak właśnie otrzymał gigantyczną ofertę płacową, znacząco większą niż ta, której Erling Braut Haaland powiedział „nie”, dziękuję.
Jude Bellingham odrzuci nowy kontrakt z Borussią Dortmund, co postawi wielu europejskich gigantów w pełnej gotowości.
Angielski pomocnik jest poszukiwany przez wiele klubów w całej Europie, a Real Madryt, Manchester City i Liverpool są uważane za faworytów do zabezpieczenia usług młodzieńca.
19-latek usiądzie w tym tygodniu z Dortmundem i przedyskutuje swoje plany na przyszłość.
Według Bild, Dortmund jest przygotowany na uczynienie Bellinghama najlepiej opłacanym zawodnikiem za 210 000 euro tygodniowo na pięcioletni kontrakt.
Czytaj: UEFA przejrzała Chelsea i ucina proceder
Obecny kontrakt Bellinghama wygasa do końca sezonu 2024-25, ale wszystko wskazuje na to, że po sezonie prawdopodobnie odejdzie z Signal Iduna Park.
Pomocnik ma na swoim koncie dziewięć bramek i trzy asysty w 22 meczach tego sezonu.
