
Marcus Rashford był dość surowy, kiedy w swoim pierwszym wywiadzie jako zawodnik Barcelony wyraził swoją opinię na temat rozwoju Manchesteru United w kierunku pozycji pretendenta do tytułu: „Nie może być żadnego rozwoju, jeśli się nie zacznie…” Zaczynając w Barcelonie, Rashford miał przyspieszyć swój rozwój. W pierwszym miesiącu gry w Barcy został ponownie powołany do reprezentacji Anglii. Potem do hiszpańskich mediów przeciekły plotki, że zarząd Barcelony już w połowie okresu wypożyczenia zdecydował się odesłać Rashforda do domu.
Plotki głosiły, że zarząd Barcelony był tak rozczarowany 27-latkiem podczas jego 94 minut w La Liga, że już rozważają zakończenie jego wypożyczenia przy najbliższej możliwej okazji w styczniu.
PRZECZYTAJ: Zinedine Zidane, który przez trzy krótkie lata był najlepszym menedżerem na świecie, zaskakująco zgadza się z gigantycznym klubem
Te doniesienia zostały teraz obalone i uważa się, że Barcelona pozostaje w tym momencie w pełni zaangażowana w Rashforda.
Znany hiszpański dziennikarz Guillem Balague donosi, że przedstawiciele Barcelony rozmawiali bezpośrednio z przedstawicielami Rashforda, aby obalić tę historię, podkreślając, że nadal wierzą, że w tym sezonie odkryje on swoją najlepszą formę w Katalonii.
Również nadpobudliwy dziennikarz transferowy Romano donosi, że „nie ma absolutnie żadnej prawdy w zarzutach, że Barcelona pozbyła się Rashforda w styczniu.
Czytaj dalej Niemiecka piłka nożna: Bayer Leverkusen potrzebował tygodnia, aby znaleźć zastępstwo dla Ten Haga
Wtedy spokój ducha Marcusa Rashforda może się ponownie uspokoić.