
Kiedy Erik ten Hag podniósł trofeum Pucharu Anglii w zeszłym sezonie, mógł z dumą powiedzieć światu, że jest menedżerem United, który przywiózł tytuły z powrotem na Old Trafford. Z zawstydzającym 8. miejscem w Premier League, był to decydujący czynnik, który skłonił Ratcliffe’a i INEOS do przedłużenia kontraktu z Holendrem jako długoterminowym menedżerem United. Trwało to cztery miesiące. Kiedy Pepowi Guardioli zadawane są pytania, a tytuł FA Cup ratuje sezon dla City, spotyka się to z pustym spojrzeniem Hiszpana.
City musi najpierw pokonać Bournemouth, a następnie swojego przeciwnika w półfinale i finale, aby móc podnieść trofeum FA Cup, ale Guardiola wie, że sukces tutaj nie przynosi nic więcej niż krótkotrwałą radość. W przeciwieństwie do Ten Haga, który przez całe ostatnie lato odnosił się do tytułów Pucharu Anglii i Pucharu Ligi.
PRZECZYTAJ: Ole Gunnar Solskjaer zdobywa status wodza Wikingów w Stambule
„Oczywiście, że byłoby miło dostać się do finału Pucharu Anglii. Byłoby miło go wygrać i zakwalifikować się do Ligi Mistrzów. Jeśli tak się stanie, będzie to wielki sukces, ale sezon był zły. Jest wiele rzeczy, które nie były wystarczająco dobre. Taka jest rzeczywistość. Nie zmienia się to, czy zdobędziemy tytuł lub zakwalifikujemy się do Ligi Mistrzów. Oczywiście, bylibyśmy szczęśliwi z powodu trofeum. Idziemy po to, ale sezon nie był dobry – powiedział Guardiola przed niedzielnym meczem.
Czytaj dalej F7: Solskjaer celuje w zawodnika Premier League, który strzelił dwa gole na Old Trafford