Pep Guardiola trzyma Manchester City w niepewności w sprawie kontraktu

3
W 2022 roku Pep Guardiola podpisał nowy kontrakt z Manchesterem City do czerwca 2025 roku. Nie wiadomo, co dalej z jego umową. (zdjęcie: EUPHORIA SPORT, X)

Menedżer Manchesteru City, Pep Guardiola, niewiele ujawnił na temat swojej przyszłości jako trenera w Anglii. Hiszpan ma kontrakt, który wygasa, a temat ten jest wciąż powracającym tematem podczas konferencji prasowych.

Kadencja Pepa Guardioli w Manchesterze City była niczym innym, jak niezwykłą, odkąd objął stanowisko menedżera w 2016 roku.

Pod jego kierownictwem, Manchester City odniósł bezprecedensowy sukces w angielskiej piłce nożnej, zdobywając tytuł Premier League sześć razy i stając się jedną z dominujących sił w europejskiej piłce nożnej. Ostatni sezon był szczytowym momentem w karierze Guardioli, ponieważ poprowadził Man City do pierwszego triumfu w Lidze Mistrzów UEFA, kończąc historyczną potrójną koronę obok Premier League i Pucharu Anglii. Ten sukces ugruntował jego spuściznę jako jednego z najlepszych menedżerów wszech czasów.

Jednak wraz z wygaśnięciem kontraktu Guardioli, narastają spekulacje na temat jego przyszłości. Kibice Man City, którzy byli świadkami transformacji swojego klubu w potęgę piłkarską pod jego przywództwem, są zrozumiałe zaniepokojeni. Możliwość jego odejścia rodzi pytania o to, co będzie dalej zarówno dla Guardioli, jak i Manchesteru City.

CZYTAJ: Klub NBA przedłużył kontrakt z Polakiem Jeremy Sochanem

Podczas konferencji prasowej przed meczem Premier League pomiędzy Man City a Wolverhampton Wanderers, Guardiola odniósł się do krążących plotek na temat swojej przyszłości, choć nie wyjaśnił sprawy zbyt jasno.

„Muszę podjąć decyzję, ale jeszcze jej nie podjąłem” — powiedział Guardiola. „Kiedy podejmę decyzję, dam wam znać”.

Pomimo dużego zainteresowania mediów wszelkimi wydarzeniami, hiszpański menedżer zapewnił, że klub nie wywierał natychmiastowej presji, aby podjąć decyzję. „Nie mam żadnych wieści, a klub nigdy nie prosił mnie o szybką decyzję” — dodał, wskazując, że sprawa pozostaje na razie otwarta.

Rozważne podejście Guardioli do swojej przyszłości sugeruje, że ostrożnie rozważa swoje kolejne kroki. Podczas gdy wielu spodziewałoby się, że przedłuży swój pobyt na Etihad Stadium, Guardiola zasugerował, jak ważne jest podjęcie właściwej decyzji, zarówno dla siebie, jak i dla klubu.

„Chcę być przekonany, że moja decyzja jest najlepsza dla klubu” — oświadczył, podkreślając, że jego odejście nie będzie łatwe. Zapewnił również, że jeśli jego decyzja o odejściu stanie się konieczna, nie będzie jej przeciągał zbyt długo, aby nie utrudniać klubowi przygotowań na przyszłość.

„Nie będę czekał zbyt długo, jeśli stanie się to problemem dla Man City” – powiedział Guardiola, sugerując, że jest świadomy długoterminowej strategii i planowania klubu. Wyraził również pewność, że klub będzie w stanie iść naprzód bez niego, gdyby taki był wynik. „Ale jestem pewien, że będą mieli opcje, jeśli odejdę. Wcześniej czy później to się stanie, a klub musi być na to przygotowany. W każdym razie nie zaskoczę ich tym”.

CZYTAJ: Historyczny sukces Roberta Kubicy. Polak wywalczył kolejny tytuł!

Komentarze Guardioli odzwierciedlają jego szacunek dla instytucji, którą pomógł zbudować przez ostatnie siedem lat. Zdaje sobie sprawę, że w końcu jego czas w Man City dobiegnie końca, a klub musi być gotowy na tę ewentualność. Podczas gdy kibice Man City niewątpliwie woleliby, aby Guardiola kontynuował swoje rządy menedżerskie, jego przemyślane rozważania na temat przyszłości klubu pokazują jego głębokie zaangażowanie w zapewnienie im trwałego sukcesu, nawet pod jego nieobecność.

Manchester City zmierzył się wczoraj z Wolverhampton Wanderers, drużyną walczącą o ostatnie miejsce w tabeli Premier League. „Obywatele” wygrali to spotkanie 2:1. Mimo zwycięstwa, Man City nie może sobie pozwolić na utratę koncentracji, ponieważ obecnie zajmuje drugie miejsce w lidze, jeden punkt za najbliższym rywalem, Liverpoolem. Każdy mecz będzie kluczowy, ponieważ wyścig o tytuł się zaostrza.

Jednak drużyna Man City będzie musiała poradzić sobie z nieobecnością kluczowych graczy. Mistrz pomocy Kevin De Bruyne nie był dostępny w ostatnim meczu. Belgijska gwiazda została odsunięta od gry z powodu kontuzji i oczekuje się, że będzie pauzowała przez jakiś czas. Nieobecność De Bruyne’a jest poważnym ciosem dla Man City, ponieważ jego kreatywność i przywództwo są integralną częścią sukcesu drużyny. Ponadto nie było żadnych nowych informacji o Nathanie Aké, który wcześniej doznał kontuzji ścięgna udowego. Aké jednak podobno wraca do zdrowia, chociaż nie jest jasne, kiedy wróci do drużyny.

Man City ustanowiło nowy klubowy rekord najdłuższej serii bez porażki w historii Premier League – 31 meczów. Pep Guardiola pobił swój własny rekord z 2018 roku.

Guardiola skupia się na obecnych wyzwaniach, ale jego przyszłość jest coraz szerzej omawiana w mediach. Klub i jego kibice będą uważnie obserwować, jak Guardiola rozważa kolejny rozdział swojej znakomitej kariery. Niezależnie od tego, czy zostanie, czy odejdzie, jego wpływ na Manchester City był głęboki, a jego spuścizna jest już zabezpieczona. Ale na razie napięcie związane z jego decyzją dodaje intrygujący wątek poboczny do trwających dążeń Man City do zdobycia kolejnych trofeów w tym sezonie.

CZYTAJ: Manchester United chce latem podpisać kontrakt z byłym napastnikiem Man City