
Manchester City pokonał Borussię Dortmund 4:1, ale Rodri opuścił mecz – a Pep Guardiola wyjaśnił teraz, dlaczego.
Po meczu menedżer City zdradził, że hiszpański pomocnik wciąż nie jest w pełni sprawny. Rodri nie czuł się najlepiej, a Guardiola wolał nie ryzykować z nim.
„On nie czuje się idealnie, więc nie chcieliśmy ryzykować… Nic mu nie będzie.
Przeczytaj: Barcelona traci bramkę w dziewięciu meczach z rzędu
Te małe niepowodzenia przypominają nam, że potrzebuje trochę więcej czasu, aby poczuć się dobrze i wrócić do gry w piłkę nożną – powiedział Guardiola.
Pep Guardiola: “Rodri was not ready and I wanted to be cautious”.
— footie fantasy (@FootieAdFantasy) November 6, 2025
“He doesn't feel perfect, so that's why we didn't want to take a risk… He will come up”.
“These little setbacks make us realise that he needs a little more time to feel good and play football”. pic.twitter.com/5Ii1imktqx
Tymczasem Phil Foden stał się pierwszym zawodnikiem od 2008 roku, który strzelił dwa gole zza pola karnego w jednym meczu Ligi Mistrzów – ostatnim, który tego dokonał, był Alessandro Del Piero w starciu Juventusu z Realem Madryt.
Przeczytaj: Tureccy giganci podobno mają propozycję dla argentyńskiej gwiazdy











