
Oczekuje się, że Xabi Alonso zostanie wkrótce mianowany nowym menedżerem Realu Madryt.
Według doniesień, Xabi Alonso podjął już swoją pierwszą ważną decyzję dla Realu Madryt, przed przypuszczalnym mianowaniem na nowego menedżera klubu.
Przeczytaj: Victor Osimhen otrzymał „nieprzyzwoitą” ofertę potwornych zarobków w odpowiedzi na ogromną ofertę z Juventusu
W piątkowe popołudnie ogłoszono, że Alonso opuści Bayer Leverkusen wraz z końcem sezonu po ponad dwóch i pół roku pracy w roli trenera.
W tym okresie Hiszpan poprowadził Leverkusen do pierwszego tytułu Bundesligi – części niepokonanej potrójnej korony, która obejmowała również DFB-Pokal i Superpuchar Niemiec – w zeszłym sezonie.
W tym sezonie Leverkusen zajmie drugie miejsce w niemieckiej ekstraklasie i dotrze do ostatniej ósemki Ligi Mistrzów.
Oczekuje się, że były pomocnik Realu Madryt Alonso zastąpi Carlo Ancelottiego na stanowisku menedżera Los Blancos po zakończeniu sezonu.
Nie wydano publicznego oświadczenia na temat przyszłości Włocha, ale The Athletic donosi, że podjął on ustną decyzję o opuszczeniu klubu po miażdżącej porażce z Arsenalem w ćwierćfinale Ligi Mistrzów.
Oczekuje się, że Ancelotti przejmie funkcję trenera reprezentacji Brazylii przed Mistrzostwami Świata w 2026 roku.
Jeśli chodzi o Alonso, przejmie on naszpikowany gwiazdami skład, w którym znajdują się już tacy zawodnicy jak Kylian Mbappé, Vinícius Júnior, Jude Bellingham i Thibaut Courtois.
Wygląda na to, że Alexander-Arnold dołączy do składu, po tym jak ogłosił, że opuści Liverpool, gdy jego kontrakt wygaśnie w przyszłym miesiącu.
Według ESPN, Real Madryt jest skłonny zapłacić Liverpoolowi „rozsądną sumę” za wykupienie Alexandra-Arnolda z ostatnich tygodni jego kontraktu, aby mógł wziąć udział w Klubowych Mistrzostwach Świata, które rozpoczynają się 14 czerwca – przed wygaśnięciem jego umowy.
O miejsce na prawej obronie będzie rywalizował z Danim Carvajalem, choć Hiszpan obecnie dochodzi do siebie po kontuzji więzadła krzyżowego, której doznał w październiku, na początku tego roku skończy 33 lata.
Hiszpańska gazeta Marca twierdzi, że Alonso podjął już swoją pierwszą poważną decyzję jako szef Realu Madryt – i to może być dobra wiadomość dla Alexandra-Arnolda.
Według doniesień, nowy menedżer chce grać w systemie 3-4-3, którego używał w Bayerze Leverkusen.
Ten system pozwoli Alexandrowi-Arnoldowi grać jako „bardzo ofensywny obrońca, który wnosi szerokość”, podczas gdy lewoskrzydłowy będzie musiał robić to samo.
W rezultacie Carvajal, który jest silniejszy w defensywie niż jego przyszły kolega z drużyny, będzie musiał się dostosować. Taktyczny wybór Alonso wydaje się być bezpośrednią wiadomością dla Alexandra-Arnolda, że wszelkie słabości w defensywie będą mniej ważne w tym systemie.
Czytaj dalej F7: Liverpool wysyła sensacyjną „ofertę” Kevinowi De Bruyne – włoski gigant też jest w walce
Mówi się również, że Alonso chce grać z „podwójnym pivotem” przed trzema środkowymi obrońcami, co oznacza, że 26-letni Anglik mógłby przyjąć rolę defensywnego pomocnika – coś, co od czasu do czasu grał na Anfield – a tym samym pozwolić zarówno sobie, jak i Carvajalowi grać razem na Bernabéu.