Plan Jana Urbana został zrealizowany

12
Polska wygrała w Chorzowie z Finlandią 3:1. (zdjęcie: Marcin_Loboz, x)

Polska wygrała w Chorzowie z Finlandią 3:1 (2:0) w meczu grupy G eliminacji piłkarskich mistrzostw świata. Bramki zdobyli Matty Cash, Robert Lewandowski i Jakub Kamiński, a jedynego gola dla gości w końcówce spotkania strzelił Benjamin Kallman.

Pierwsze dwa mecze Jana Urbana pokazały, że reprezentacja pod jego wodzą nie będzie chciała nawiązywać do tego, co działo się za kadencji Michała Probierza.

Selekcjoner nie raz potwierdzał, że podstawowym planem na wrześniowe zgrupowanie będzie nieprzegranie z Holendrami i zwycięstwo nad Finlandią. Plan ten został dziś w pełni zrealizowany.

Przeczytaj: Selekcjoner reprezentacji Polski broni Roberta Lewandowskiego po remisie z Holandią

Polska kadra zagrała w niedzielę efektownie, strzeliła trzy gole, a mogła więcej. Co najważniejsze, drużyna Jana Urbana odwróciła sytuację w eliminacjach mistrzostw świata 2026. Po remisie z Holandią (1:1) i wygranej z Finami (3:1) nasi piłkarze mają coraz większe szanse do gry w barażach o przyszłoroczny mundial.

– Do 70. minuty meczu z Finami mieliśmy wszystko pod kontrolą. W ostatnich minutach zabrakło większego spokoju z piłką przy nodze. Biorąc pod uwagę całe zgrupowanie: zadanie zostało wykonane – analizuje Robert Lewandowski.

Kapitan kadry chwalił Piotra Zielińskiego za asystę przy swojej bramce. Pomocnik Interu Mediolan podaniem za plecy obrońców sprawił, że Lewandowski wyszedł sam na sam z bramkarzem. – To jest to, co „Zielu” potrafi i powinien robić jak najczęściej – mówi „Lewy”. Zagrał super piłkę. Nie ma dla niego różnicy, czy podaje lewą czy prawą nogą. On to ma. Takich zagrań można od niego oczekiwać, mogę mu podziękować – mówił Lewandowski.

Przeczytaj: Kontuzje mogą dać Marcowi Casado szansę na zabłyśnięcie w Barcelonie

– Uwalniamy na nowo nasz potencjał, wcześniej nie do końca go wykorzystywaliśmy, trochę się męczyliśmy – mówi Robert Lewandowski po wygranym spotkaniu z Finlandią (3:1). – Jestem gotowy już na 100 procent do gry – ogłosił po meczu.

Brak postów do wyświetlenia